Leszek Biały

[Warka]

Co sądzicie o tym księciu krakowskim?

Zagarnął tron krakowski wbrew zasadzie senioratu (najstarszy z Piastów nie był). Doprowadził do wzmocnienia pozycji duchowieństwa (książę nie mianował już biskupów, uczestniczył tylko przy jego wyborze). Organizowane przez niego wyprawy na Prusy były nieudane. Jak dla mnie władca tylko obiecujący. Wielkich czynów nie dokonał (sławę mógłby zyskać na krucjatach, ale odpowiedział, że w Palestynie nie ma piwa, a bez tego napoju książę żyć nie może ), ale też wielkich wpadek nie miał. Może zdarzyłoby się coś po Gąsowie, gdzie przecież omawiano sprawy całej Polski.

[Husarz]

Trudno powiedzieć. Był raczej ostrożny, problem polega na tym, że w tym czasie Piastowie zaczęli się ograniczać do swoich dzielnic ewentualnie prowadząc politykę z sąsiadami, gdzieś zagubili pęd zjednoczeniowy martwiąc się o swoje skrawki a na dodatek jeszcze je dzieląc. Stąd pewnie i taka polityka Leszka nie spodziewałbym się większych efektów po nim. Z pewnością Henryk Brodaty był jedynym w tym czasie zdolnym do zjednoczenia kraju i on dał podstawy ku temu synowi. Szkoda Legnicy.

[Otton III]

Oprócz wymienionych przez Warkę czynów Leszka Białego dorzucam zakończoną ostatecznie fiaskiem politykę ruską Leszka. Dla mnie był Leszek władcą o szerokich horyzontach politycznych, jednak rządzone przez niego Księstwo Małopolskie nie było w stanie prowadzić skutecznej polityki na Rusi, gdyż po prostu było ono zbyt słabe. Leszek mógł się skupić na jednoczeniu Polski - pewnie to dałoby większe efekty niż nie przynosząca owoców polityka ruska.