Koncepcja podziału dzielnicowego Polski według Józefa Sporsa

Statut (testament Bolesława Krzywoustego) – regulował sprawę dziedziczności, został zaprzysiężony przez zgromadzonych na wiecu możnowładców i biskupów, wszedł w życie w 1138 roku, po śmierci księcia. Zgodnie z jego postanowieniem każdy z książęcych synów miał otrzymać jedną dzielnicę Polski. Dla utrzymania jedności państwa władzę zwierzchnią nad całością terytorium miał zawsze sprawować najstarszy z rodu – senior.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Koncepcja podziału dzielnicowego Polski według Józefa Sporsa

Post autor: Artur Rogóż »

Józef Spors postawił sobie za cel pracy, przedstawienie podziału terytorialnego kraju z roku 1138, ze szczególnym uwzględnieniem zasięgu dzielnicy seniorackiej. Badając zagadnienie, doszedł do wniosku, że w dotychczasowej literaturze przedmiotu nie uwzględniono wielu przesłanek źródłowych. Dlatego oprócz kroniki Wincentego Kadłubka (1190-1205), zapiski biskupa wrocławskiego Roberta z 1139 r. oraz dokumentu legata Humbalda, wykorzystał, dotychczas pomijane, źródła łączące się ze sprawą jedynie pośrednio: Kronikę Galla Anonima, bullę gnieźnieńską (1136) oraz bullę Eugeniusza III (1148). Powołanie się na bulle, motywował pochodzeniem z okresu najbliższego podziałowi, jak również powstaniem w ścisłym związku z sytuacją polityczną kraju.
Na wstępie Spors starał się rozstrzygnąć o przynależności części Wielkopolski oraz Kujaw do dzielnicy seniorackiej. W pierwszej kolejności rozpatrzył zapiskę biskupa Roberta, w której autor przytacza imiona panujących po śmierci Krzywoustego, podając miejsca ich rezydowania. Zgodnie z tym: Władysław rządził w Krakowie, co równoznaczne jest z rządami zwierzchnimi, jednocześnie autor pominął jego władanie Śląskiem. Wspominając o Bolesławie Kędzierzawym, ograniczył się tylko do wymienienia Mazowsza, nie wyszczególniając Płocka – siedziby tego księcia. Z kolei w przypadku Mieszka, rządy umiejscawia w Poznaniu, nie używając nazwy terytorialnej. Dlaczego jako rezydencja Mieszka został wymieniony Poznań, a nie niewątpliwie znaczniejsze od niego Gniezno? Spors uważa, że Gniezno wraz z wschodnią częścią Wielkopolski, w tym czasie nie należało jeszcze do Mieszka. Natomiast w okresie późniejszym tj. po zwycięstwie juniorów i wygnaniu Władysława, faktycznie stało się jego siedzibą. Świadectwo tych zmian można odnaleźć w bulli gnieźnieńskiej z 1136 r. Według Sporsa jest ona falsyfikatem, gdyż w układzie jej treści występują ślady podziału terytorialnego kraju z roku 1146. Określając obszar uprawnień arcybiskupa, wylicza grody kasztelańskie w dwóch grupach: grody środkowopolskie, czyli Sieradz, Spicymierz, Łęczyca - wymieniano łącznie, jako należące do prowincji łęczyckiej w nowych granicach, grody wschodniej części Wielkopolski: Gniezno, Ostrów oraz Kalisz i Rudę - wymieniano razem jako przynależne do dzielnicy Mieszka. Ponieważ brak przesłanek wskazujących by ziemia kaliska i rudska stanowiły pierwotnie terytoria wielkopolski, to nie mogły wraz z częścią wschodnią Wielkopolski wchodzić w skład dzielnicy Mieszka, przekazanej mu przez ojca w roku 1138. Istnieją natomiast argumenty, między innymi badania osadnictwa, przemawiające za przynależnością Kalisza i Rudy do prowincji łęczyckiej, a wraz z nią do księstwa pryncypackiego w skład, którego wchodziła również wschodnia część Wielkopolski.
O ile przynależność Gniezna i Kalisza do dzielnicy senioralnej zdaje się stosunkowo pewna, o tyle przynależność Kujaw jest co najmniej problematyczna. Autor zapiski śląskiej - biskup Robert - stwierdza, że na Mazowszu rządy sprawował Bolesław Kędzierzawy, jednak nie wyjaśnia administracyjnej i politycznej przynależności Kujaw. Powstaje więc pytanie czy należały one administracyjnie do Mazowsza, czy też do Wielkopolski? Kujawy stanowiły jedność osadniczą i terytorialną, a pod względem geograficznym były przedłużeniem Wielkopolski ku wschodowi. Przez to zapewne wcześniej weszły w skład państwa polańskiego, niż mazowieckiego. Również w okresie późniejszym znajdowały się w ścisłym związku z Wielkopolską, wskazuje ma to przynależność kościelna Kujaw do diecezji gnieźnieńskiej (jeszcze przed utworzeniem biskupstwa włocławskiego) oraz późniejsze roszczenia książąt wielkopolskich do tej ziemi. Należy zauważyć, że również Gall Anonim nie łączył Kujaw z obszarami Mazowsza, podobnie zresztą Wincenty Kadłubek uznawał je za część Wielkopolski. Jednak wraz z reorganizacją kraju, przeprowadzoną przez Bolesława Krzywoustego, po przyłączeniu Pomorza, Kujawy wyłączono prowincji gnieźnieńskiej i włączono w skład księstwa mazowieckiego jako część składową prowincji mazowieckiej. Z kolei bulla Eugeniusza III, wystawiona dla biskupa włocławskiego (brała pod opiekę wszystkie posiadłości, które były zagrożone ze strony Władysława II, w wypadku jego powrotu do kraju), nie wymienia Kujaw, co zdaje się świadczyć o braku przynależności do dzielnicy senioralnej.
W związku z przynależnością Kujaw do księstwa Bolesława Kędzierzawego, powstaje pytanie odnośnie wielkości poszczególnych dzielnic wyznaczonych przez Krzywoustego swoim synom. Spors poddaje w wątpliwość zasadę równego uposażenia. Dwaj starsi synowie otrzymali dzielnice znacznie większe. I tak Władysławowi przypadł Śląsk z ziemią lubuską (pierwotnie należącą do Wielkopolski), a Bolesławowi Kędzierzawemu Mazowsze z Kujawami, zaś młodszym – Mieszkowi zachodnia Wielkopolska z Poznaniem, a Henrykowi ziemia sandomierska z lubelską. Najmłodszy syn Kazimierz, nie został w ogóle ujęty w testamencie. Nie uwzględniono go również podczas powtórnego podziału kraju w 1146, wyrównującego dzielnice średnich braci. Także po śmierci Henryka, nie odziedziczył dzielnicy po bracie, lecz dostał jedynie skromne uposażenie w Wiślicy. Rozpatrując bunt juniorów przeciw seniorowi Spors sądził, że po dojściu do władzy Bolesław Kędzierzawy obdarował młodszych braci prowincjami, nie po to by rozebrać dzielnicę senioralną, ale by częściowo jej kosztem wyrównać nadania młodszych synów Krzywoustego.(Mieszko otrzymał wtedy wschodnią cześć Wielkopolski wraz z kasztelanią kaliską i rudską, a Henryk miał dostać ziemie łęczycko-sieradzką i Wiślicę). Przyczyn nierównego podziału należy upatrywać stopniu zagrożenia zewnętrznego przekazanych ziem oraz koligacjach rodzinnych książąt je otrzymujących. Zarówno Śląsk jak i Mazowsze, były najbardziej narażone ze strony sąsiadów. Z uwagi na przynależność do dzielnicy śląskiej ziemi lubuskiej, Władysławowi przypadła do ewentualnej obrony cała zachodnia i zachodnio-południowa część granicy. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że posiadał największe doświadczenie, a przede wszystkim był skoligacony zarówno z królem niemieckim Konradem III, jak i władcą czeskim Władysławem II. Podobnie sprawa wyglądała w przypadku Bolesława Kędzierzawego, który otrzymując Mazowsze i Kujawy miał strzec północnej granicy, a dzięki pokrewieństwu z książętami ruskimi, mógł liczyć na ich wsparcie w walce z Prusami. Młodsi synowie otrzymali mniejsze, ale też mniej zagrożone dzielnice kraju. Bolesław Krzywousty tworząc dzielnicę centralne w skład, którego wchodziły: prowincja krakowska wraz z ziemią wiślicką, prowincja kalisko-łęczycka oraz część prowincji gnieźnieńskiej wraz z Gnieznem, chciał by księstwo to ze względu na swe rozmiary i położenie, stanowiło zabezpieczenie materialne senioratu oraz zwierzchnictwo nad Pomorzem, a tym samym było gwarancją jedności państwowej podzielonego na dzielnice kraju. Z uwago na swoje rozmiary, jaki i rozłożenie zapewniało każdemu kolejnemu seniorowi łączność z jego dzielnicą rodową, a także kontrolę nad juniorami oraz równowagę sił względem pozostałych dzielnic.
Podsumowując koncepcję Sporsa:
• Kraj podzielono na pięć dzielnic, cztery z nich stanowiły dzielnice dziedziczne, natomiast piąta senioracką.
• Nie wyznaczono dzielnicy dla najmłodszego syna Kazimierza – pominiętego w testamencie, ani dla księżnej Salomei, która otrzymała jedynie uposażenie wdowie.
• Dzielnice rodowe nie były równe pod względem obszaru, najstarsi synowie otrzymali większe nadania.
• Granice dzielnic dziedzicznych oraz pryncypackiej pokrywały się z podziałami prowincjonalnymi. Wyjątek stanowiła Wielkopolska, która weszła w skład trzech dzielnic, rozkład jej terenów oparł się na podziałach kościelnych. (ziemia lubuska – Śląsk – bp wrocławskie, Kujawy – Mazowsze bp włocławskie, reszta Wielkopolska – abp gnieźnieńskie)
• Dzielnica senioracka pierwotnie miała łączność terytorialną ze wszystkimi dzielnicami rodowymi jak również lennym Pomorzem. Po zwycięstwie juniorów nad Władysławem II księstwo centralne nie uległo likwidacji, zachowało swe położenie względem dzielnic dziedzicznych, lecz zostało okrojone na rzecz młodszych synów Krzywoustego, przez co utraciło łączność z Pomorzem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polska dzielnicowa”