Uczta u Wierzynka

Zjednoczone Królestwo Polskie (łac. Regnum Poloniae, ukr. Королівство Польське) – państwo polskie w okresie od 20 stycznia 1320 do 4 marca 1386, czyli za panowania dwóch ostatnich Piastów i Andegawenów. Administracyjnie dzieliło się na prowincje i województwa, lub ziemie. Było położone w rejonie Wyżyn Polskich i Ukraińskich na terytorium współczesnej Polski i Ukrainy. Głównymi rzekami były: Wisła, Warta, Wieprz, Narew i Dniestr. Graniczyło z: Czechami (poprzez wasalne księstwa śląskie), Węgrami, Księstwem Halicko-Wołyńskim (do 1340), Litwą, Mazowszem (od 1351 lenno Polski), Płockiem (od 1386 lenno Polski), Państwem Krzyżackim. W 1370 osiągnęło maksymalny zasięg terytorialny 270 000 km² i liczyło wówczas około 2,5 mln mieszańców.
Warka
Posty: 1570
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Uczta u Wierzynka

Post autor: Warka »

We wrześniu roku pańskiego 1364 w stolicy Polski odbył się wielki zjazd europejskich monarchów. Na zaproszenie polskiego króla do Krakowa zjechało jedenaście koronowanych głów, wśród których najdostojniejszym gościem był władca Świętego Cesarstwa Rzymskiego i król Czech Karol IV Luksemburski. Przybył także egzotyczny gość z dalekiego kraju, król Cypru ? Piotr Lusignan. Przyjechał również sojusznik Polski ? król Danii Waldemar.
Pomysł zjazdu był dziełem polskiego króla, który już wcześniej porozumiał się z niektórymi władcami, a następnie wraz z Ludwikiem Andegaweńskim ustalił termin i szczegóły zjazdu. W zamyśle Kazimierza Wielkiego w Krakowie miano dyskutować nad ustanowieniem pokoju pomiędzy monarchami i podjąć współpracę dla zapewnienia trwałego sojuszu.
Jedynie król Cypru, namówiony przez cesarza Karola IV, przyjechał, by znaleźć sojusznika w planowanej wyprawie przeciwko Turkom.
Na monarchach stolica piastowskiego państwa musiała zrobić duże wrażenie. Kraków, otoczony murami obronnymi najeżonymi basztami, posiadał schludną, mieszczańską zabudowę, a nad miastem górowało wawelskie wzgórze z nową, gotycką katedrą. Wprawdzie zamek wawelski nie mógł się równać ani z cesarską rezydencją na Hradczanach, ani z siedzibą Andegawenów w Wyszehradzie, ale przebudowane przez króla Kazimierza miasto godnie reprezentowało polską stolicę. Królów wraz ze służbą ulokowano w komnatach zamkowych, pozostali władcy znaleźli kwatery w pomieszczeniach klasztornych, towarzyszące im rycerstwo zaś rozlokowano w mieszczańskich kamienicach. Kazimierz Wielki zadbał o niezwykle uroczystą oprawę zjazdu, urządzając go z niespotykanym dotąd przepychem, porównywanym z wystawnością zjazdu gnieźnieńskiego z czasów Bolesława Chrobrego. Kongres uświetnił zorganizowany na dziedzińcu wawelskim turniej rycerski, pierwszy, jaki odbył się w Krakowie. Walczono indywidualnie i zbiorowo ? na placu boju potykały się całe oddziały zakutych w zbroje rycerzy, a oprócz nich do pojedynku stanęli również monarchowie. Zwycięzcą, podobnie jak kilka miesięcy wcześniej w Pradze, okazał się król Cypru.
Do legendy przeszła wspaniała uczta, wydana przez władze miasta na cześć dostojnych gości. Odbyła się w domu rajcy Wierzynka, najprawdopodobniej przy krakowskim rynku. Mikołaj Wierzynek młodszy, z kupieckiego rodu z Niemiec, krakowski kupiec i bankier, udostępnił swoją kamienicę dostojnym gościom. Według tradycji, to on sam, uzyskawszy wcześniej królewskie pozwolenie, wyznaczył władcą miejsca za stołem. Pierwsze miejsce, na specjalnym podwyższeniu, przeznaczył dla Kazimierza Wielkiego, co stanowiło wyłom w etykiecie ? wszak pierwszeństwo zawsze należało się cesarzowi. Uczta odbyła się nie tylko zgodnie ze słynną, staropolską gościnnością, ale również z ogromnym przepychem. Świadczą o tym słowa uczestnika:
?A jak zostali ugoszczeni, uczczeni, obsłużeni i podejmowani chlebem, winem, wszelkimi rodzajami pożywienia i napojów, wszelkim ptactwem, rybami i innymi gatunkami mięs ? szalony byłby, kto by o to wszystko pytał, ponieważ niepodobna na takie pytanie odpowiedzieć: tak zostali wspaniale ugoszczeni?.
Jeszcze sto lat później echa wspomnień uczty pobrzmiewały w ?Kronice? Jana Długosza: ?Na owej uczcie taka panowała radość i wspaniałość, taka część i taka obfitość, że się to nie da opisać, chyba w ten sposób, że wszystkim dawano więcej, niż chcieli?.
Po zakończonej biesiadzie jej uczestnicy zostali obdarowani przez radę miejską cennymi prezentami; podobnie uczynił król Kazimierz, wręczając gościom na odjezdnym ?wielce kosztowne dary?.
Politycznym osiągnięciem Kazimierza Wielkiego stało się nie tylko zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, ale również rozsławienie jej imienia w Europie dzięki wystawności i przepychowi zjazdu, co stanowiło wielki sukces całego piastowskiego państwa.

Bibliografia
- http://www.zso.slomniki.pl/gimnazjum/pu ... ielki.html
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zjednoczone Królestwo”