Reformacja na ziemiach polskich

Kolejną ważną sprawą państwową była gospodarka. Za czasów panowania ostatnich Jagiellonów nastąpił jej rozkwit. Wpłynęło na to kilka czynników. Duże zyski czerpano z handlu morskiego, szczególnie z najbogatszego portu polskiego w Gdańsku, który, mimo prób uzyskania przywilejów, udało się zmusić do pewnych ustępstw. Skarb królewski bogacił się ponadto dzięki odzyskiwaniu dóbr dzierżawionych przez magnatów, najpierw dzięki królowej Bonie, a później dzięki ruchowi egzekucyjnemu.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Artur Rogóż »

Co sądzicie na temat reformacji na ziemiach polskich? Czy hasła głoszone przez Lutra mogły trafić do Polski?
stach
Posty: 496
Rejestracja: 19 cze 2010, 03:48

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: stach »

Mogły i trafiły, ale np. Zygmunt Stary, czy Zygmunt II August woleli tolerancję religijną niż politykę podobną do francuskiej czy habsburskiej. To dziwne, ale gdy w Europie toczyły się wojny religijne, a akurat u nas był spokój dzięki tolerancji. Szlachta mogła swobodnie wyznawać protestantyzm, kalwinizm itd. A do Lutra mam tylko to, że Kopernika nazwał głupcem.
Warka
Posty: 1570
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Warka »

Mogły, i trafiły. Polska szlachta z reguły była tolerancyjna i przyjaźnie nastawiona do nowych prądów, szczególnie w okresie renesansu, gdy tyle tych nowych prądów było. Jednak ostatni Jagiellonowie nie byli przychylni reformacji. Zygmunt August trochę był bardziej tolerancyjny od ojca, chciał nawet kościoła narodowego, ale pod zwierzchnictwem papieża.
Husarz
Posty: 803
Rejestracja: 31 paź 2010, 04:37

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Husarz »

Warka pisze:Mogły, i trafiły. Polska szlachta z reguły była tolerancyjna i przyjaźnie nastawiona do nowych prądów, szczególnie w okresie renesansu, gdy tyle tych nowych prądów było. Jednak ostatni Jagiellonowie nie byli przychylni reformacji. Zygmunt August trochę był bardziej tolerancyjny od ojca, chciał nawet kościoła narodowego, ale pod zwierzchnictwem papieża.

No tak, ale może w jakimś stopniu zostalibyśmy zwolnieni z obowiązków takiego zwykłego państwa katolickiego (i tolerancyjnego) i np. nie doszłoby do Wiednia. Niemniej kościół narodowy nie byłby nietolerancyjny. Przynajmniej tak uważam.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Artur Rogóż »

NO tak, ale w ostateczności Kalwinizm czy też Luteranizm nie przyjęły się tak powszechnie jak w krajach zachodniej Europy. Tylko ten jeden wyjątek jakim jest Albrech Hohenzolern niby spokrewniony z Jagiellonami ale przyjął Luteranizm i dzięki niemu Prusy przeżyły tzw. drugą młodość.
Husarz
Posty: 803
Rejestracja: 31 paź 2010, 04:37

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Husarz »

Ale Prusy to nie Korona czy Litwa. To był lennik, ale co do spraw religii miał wolną rękę. Kalwinizm i protestantyzm się przyjął tylko dzisiaj tego nie widać. Przecież konfederacja warszawska robiła swoje. Nie ogłaszano by tak głośnego dokumentu. Zresztą nawet przed konfederacją, szlachta miała wolność wyznania bez większych dekretów.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Artur Rogóż »

No miała wolność wyznania, ale za dużo osób nie przyjęło luteranizmu czy kalwinizmu to mnie trochę dziwi.
Husarz
Posty: 803
Rejestracja: 31 paź 2010, 04:37

Re: Reformacja na ziemiach polskich

Post autor: Husarz »

Artur Rogóż pisze:No miała wolność wyznania, ale za dużo osób nie przyjęło luteranizmu czy kalwinizmu to mnie trochę dziwi.
Nie wiem, czy mówisz o Prusach czy o Koronie i Litwie. W Prusach wielu ludzi przyjęło protestantyzm (głównie luteranizm) i wkrótce stał się on religią panującą. W Koronie i na Litwie przeważali katolicy i prawosławni, co nie oznacza, że mało osób przyjęło luteranizm czy kalwinizm (bardziej luteranizm). Jest to raczej słabo udokumentowane, a i ślady po tym zanikły. Dzisiaj w Polsce mało kto jest protestantem (już prędzej ateistą), ale wtedy można było spotkać protestantów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gospodarka, kultura i społeczeństwo”