II pokój toruński

Pojawienie się u wrót Polski (na zaproszenie Konrada Mazowieckiego) Zakonu Krzyżackiego w 1226 r., nie wróżyło długiego i dramatycznego konfliktu. Przybywali jako sojusznicy do walki z uciążliwymi Prusami atakującymi głównie Mazowsze. To, że sfałszowali odpowiednie dokumenty - papieską bullę, która miała oddawać im na własność Ziemię Chełmińską i zdobywane na poganach obszary - umknęło gdzieś w chaosie rozdrobnienia feudalnego. Na północnym wschodzie wyrastało potężne, groźne, agresywne państwo.
Adambik
Posty: 497
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:41

II pokój toruński

Post autor: Adambik »

Po II pokoju toruńskim Krzyżacy zobowiązali się przyjmować polaków do zakonu w liczbie nie przekraczającej połowy ogółu zakonnych. Problem jest w tym czy rzeczywiście Polacy wstępowali do zakonu a jeżeli nie to dlaczego? Proszę o szybką odpowiedz:)
historyk
Posty: 331
Rejestracja: 19 lis 2010, 20:35

Re: II pokój toruński

Post autor: historyk »

Mimo zniesienia pewnych ograniczeń, niespecjalnie chętnie. O żadnym masowym "zaciągu" Polaków do zakonu krzyżackiego nie może być mowy. Decydowały nie tyle uprzedzenia polityczne, bardziej bariery kulturowe i mimo wszystko językowe. Poza tym, zakon krzyżacki był nadal odbierany jako instytucja obca i niemiecka.

Zresztą w zakonie krzyżackim pojedyńczy bracia-rycerze o niewątpliwie polskim pochodzeniu (zazwyczaj rekrutujący się spośród polskich poddanych Zakonu z Prus, ziemi chełmińskiej i Pomorza Gdańskiego) pojawiali się już od początków jego istnienia w ziemi chełmińskiej. Jednak zazwyczaj nie odgrywali większej roli w jego strukturze urzędniczej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konflikt polsko-krzyżacki”