Jan Kazimierz

Pierwszy król z dynastii Wazów, Zygmunt III Waza, panujący w latach 1587-1632. Był on synem Jana III Wazy i Katarzyny Jagiellonki. Był on ortodoksyjnym katolikiem, przez zakon jezuitów. W 1586 zmarł Stefan Batory i pod wpływem Anny Jagiellonki wysłano do Szwecji poselstwo by nakłonić Zygmunta III do zgłoszenia swojej kandydatury do tronu Polskiego. Część magnaterii nadal popierała jednak Maksymiliana Habsburga, co doprowadziło do pewnego rozbicia społeczeństwa polskiego (a konkretniej szlachty) na zwolenników jednego i drugiego kandydata. Maksymilian chciał jak najszybciej opanować Kraków i tam się koronować, dlatego szybko wyruszył do Krakowa; w obronie miasta stanął zwolennik Anny Jagiellonki i Zygmunta III; 1588 w bitwie pod Byczyną wojska Habsburga zostały ostatecznie pokonane.
Skrzetuski
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/

Re: Jan Kazimierz

Post autor: Skrzetuski »

magdaw pisze:Ni znalama osobiscie Jana Kazimierza ;-), ale na filmie w "Potopie" wygladal na bardzo zatroskanego o Rzeczpospolita :-D
Tylko, że to "Potop" to tylko powieść/film. ;)
Czy to było realne?
Oczywiście. Połączone armie: koronna i litewska liczyły ok. 200 tysięcy uzbrojonych, posiadały olbrzymi tabor... Nic, tylko się bić. A że szansa pokonania Chmielnickiego była, pokazuje to Biała Cerkiew - Radziwiłł przeważał na prawym skrzydle, ale nie doczekał się wsparcia Potockiego, gdyż ten powiedział, że przyszedł po pokój, a nie wojnę. Gdyby był król, pewnie nastąpiłby atak wojsk koronnych.
MichałK
Posty: 117
Rejestracja: 27 gru 2010, 18:14

Re: Jan Kazimierz

Post autor: MichałK »

magdaw pisze:Ni znalama osobiscie Jana Kazimierza ;-), ale na filmie w "Potopie" wygladal na bardzo zatroskanego o Rzeczpospolita :-D
Jan Kazimierz był nijakim władcą, niezasłużenie rozsławiony przez Sienkiewicza w Trylogii. Miał być księdzem i szkoda, że się stało inaczej. Nie dotrzymał słynnych ślubów lwowskich z czasów Potopu, przyczynił się do rokoszu Lubomirskiego, a potem, nie mogąc przeforsować planów elekcji vivente rege, obraził się na własny naród i abdykował. Jego inicjały odczytywano jako Initium Calamitatis Regni-Początek Klęski Królestwa.
Huzar
Posty: 15
Rejestracja: 07 lut 2015, 23:47

Re: Jan Kazimierz

Post autor: Huzar »

Według mnie Jan Kazimierz nie był znowu taki najgorszy, lecz jego największym błędem było wraz z żoną wysunięcie projektu elekcji vivente rege. Nie zapominajmy także, że musiał rządzić w trudnych czasach(potop szwedzki, powstanie Chmielnickiego, wojna z Moskwą), więc takie surowe oceny są trochę na wyrost.
Toteż zaliczyłbym go do "średniaków", jedynym pozytywnym aspektem było to, że znał się trochę na wojaczce i nie był znowu takim miernym wodzem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wazowie na tronie polskim”