Targowica i drugi rozbiór Polski

Po śmierci Augusta III Sasa w 1763 r. nowym i jak się miało okazać, ostatnim władcą Rzeczpospolitej Obojga Narodów został Stanisław Poniatowski, który przyjął imiona Stanisław August.
W ten sposób Rzeczpospolita otrzymała monarchę wykształconego, obdarzonego inteligencją oraz zmysłem artystycznym. Okres jego panowania potwierdził również, iż był to monarcha nie rezygnujący z działań w najtrudniejszych warunkach politycznych.
Warka
Posty: 1570
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Targowica i drugi rozbiór Polski

Post autor: Warka »

Reakcje po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja w Europie były różne. Prusy oficjalnie pochwaliły ją, natomiast w tajemnicy uznały, że jest ona zagrożeniem dla ich imperialistycznych planów.
W Rosji uznano, że należy ją obalić i powrócić do stanu sprzed 1788 roku.
Najbardziej niezadowoleni z dzieła Sejmu Czteroletniego byli magnaci polscy. Grupa magnatów, która zaprzedała interesy kraju w dobie konfederacji radomskiej (Ksawery Branicki, Seweryn Rzewuski, Szczęsny Potocki) złożyli w Głównej Kwaterze wojsk rosyjskich ofertę zawiązania konfederacji przeciw trwającemu jeszcze Sejmowi Wielkiemu. Caryca przyjęła ją choć zwlekała z realizacją.
KONFEDERACJA TARGOWICKA (1792)
o rok po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja ofertę zdrajców przyjęła caryca Katarzyna II, tuż po podpisaniu pokoju z Turcją, podyktowała im zasady ustrojowe dla Polski;
o zdrajcy w Targowicy ułożyli akt konfederacji - było to 14 maja 1792r.; akt podpisało 13 polskich emigrantów na czele z Ksawerym Branickim, Sewerynem Rzewuskim i Szczęsnym Potockim;
akt zawierał: oskarżenie o obalenie praw kardynalnych (wolna elekcja, liberum veto, prawo wypowiedzenia posłuszeństwa królowi, wyłączność szlachty na posiadanie dóbr ziemskich i urzędów) oraz przyjmowanie zaraźliwych i fatalnych wzorców z Paryża;
o zdrajcy zwrócili się do Katarzyny II, jako gwarantki ustroju, o wkroczenie wojsk "sojuszniczych" do Rzeczypospolitej - Rosja formalnie występowała nie jako agresor, lecz sojusznik Rzeczypospolitej.

WOJNA POLSKO - ROSYJSKA W OBRONIE KONSTYTUCJI (1792)
o Rzeczypospolita nie była przygotowana do wojny, lecz patriotycznie nastawione społeczeństwo na wszystkie sposoby walczyły przeciw obcej interwencji; wojna jednak nie miała szans, ponieważ strona polska dysponowała siłami dwa razy słabszymi;
o konserwatywna szlachta stała po stronie Targowicy;
o pomyślniej, niż na Litwie, która poddała się na skutek zdrady, walczyły armie ks. Józefa Poniatowskiego, który zwyciężył pod Zieleńcami i gen. Tadeusza Kościuszki, który odniósł sukces pod Dubienką;
o cesarzowa nakazała królowi przystąpienie do Targowicy i kapitulację;
o 23 lipca 1792 r. zapadła w Warszawie decyzja o zaniechaniu walk i przystąpieniu króla do Targowicy - król stracił popularność, a targowiczanie stali się panami Polski - władzę sprawowała Generalność Konfederacji Targowickiej;
o Konstytucja 3 Maja i wszystkie ustawy Sejmu Czteroletniego zostały obalone, a w kraju zaczął się szerzyć terror i bezprawie.


Drugi Rozbiór Polski(1793)

o klęska w wojnie 1792 przypieczętowała losy Polski, zwycięskie w wojnie Prusy i Rosja zawarły umowę dotyczącą II rozbioru Polski - 23 stycznia 1793 r. zawarto w Petersburgu konwencję rozbiorową między Rosją i Prusami:
Prusy - ok. 58 tyś. km2; 1,1 mln ludności - Wielkopolska, Kujawy, miasta pruskie, część Mazowsza;
Rosja - ok. 250 tyś. km2; 3 mln ludności - Ukraina, Podole, część Wołynia;
o w 1793 r. zwołano sejm w Grodnie, który miał zatwierdzać traktat rozbiorowy; posłowie wiele godzin protestowali milczeniem, ale marszałek uznał to milczenie za zgodę na zabór;
o król Stanisław stał się narzędziem w rękach pruskich i rosyjskich.

SKUTKI:
o przywrócono Radę Nieustającą, Rosja i Prusy stały się gwarantkami prawa;
o utrata suwerenności, wprowadzono zakaz prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej;
o zmniejszono liczbę wojska do 15 tyś.
o wprowadzono ostrą cenzurę i wysokie kary za naruszenie przepisów;
o zamknięto granicę;
o Rzeczypospolita oddała Rosji i Prusom najurodzajniejsze tereny rolnicze na zachodzie i wschodzie, ośrodki rzemiosła i przemysłu;
o Polskę odcięto od morza i rzek (handel czarnomorski); nastąpił kryzys gospodarczy.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Re: Targowica i drugi rozbiór Polski

Post autor: Artur Rogóż »

Rzeczpospolita po Konstytucji 3 Maja. Reakcje mocarstw.
Reakcje na uchwalenie Konstytucji 3 Maja w Europie były różne. Od entuzjastycznego jej przyjęcia przez opinię publiczną po zimną wrogość dworów. Prusy pochwaliły w oficjalnej nocie konstytucję, w tajemnicy zaś uznały, że stanowi ona zagrożenie dla imperialnych planów państwa pruskiego. Z gniewem przyjęto ją w Petersburgu postulując konieczność jej obalenia i powrotu do stanu sprzed 1788 r. Jednak Katarzyna II, będąc w ostatniej fazie konfliktu z Turcją, nie chciała prowokować nowego, odłożyła więc sprawę polską na bardziej stosowny moment.
Z pełną sympatią konstytucja spotkała się w Wiedniu (mówiono tu o polskiej rewolucji). Sądzono, że w najbliższej przyszłości da się odnowić unię polsko-saską i związać zdążającą do reform Polskę z monarchią Habsburgów. Ale już następne wydarzenia wykazały, że rozwój sytuacji w Polsce nie jest dla monarchii habsburskiej najważniejszy, ponieważ wypadki francuskie i aresztowanie Ludwika XVI zaabsorbowały ją całkowicie, a cesarz Leopold II licząc się ze zbrojną interwencją wobec Francji, dążył do zbliżenia austriacko-pruskiego. W kwietniu 1792 r. źyrondystowski rząd wypowiedział wojnę Austrii, przerywając konsultacje dyplomatyczne. Austria potrzebowała pomocy Prus, te zaś bez nabytków w Wielkopolsce i na Pomorzu nie kwapiły się do niej. Rząd rosyjski odkrył karty zakładając interwencję przeciw nowemu porządkowi w Warszawie.
Z największą jednak niechęcią na dzieło Sejmu Czteroletniego zareagowali magnaci polscy. Zdawali sobie sprawę, że niesie ono zagrożenie ich interesów poprzez pobudzenie dążeń mieszczan w miastach prywatnych do emancypacji i ruchów chłopskich w latyfundiach w kierunku ograniczenia pańszczyzny. Magnateria polska, podobnie jak francuska, wybrała drogę zdrady narodowej, by nie utracić władzy i znaczenia w państwie. Ta sama grupa magnatów, która zaprzedała interesy kraju w dobie konfederacji radomskiej i ci, którzy przyłożyli rękę do I rozbioru Polski, uknuli spisek przeciw Konstytucji 3 Maja. Już w maju 1791 r. zwrócili się o pomoc do Katarzyny II. Na czele stali ci sami co zwykle - hetman wielki koronny Ksawery Branicki, hetman polny koronny Seweryn Rzewuski i magnat ukraiński Szczęsny Potocki. Złożyli oni w kwaterze głównej wojsk rosyjskich w Jassach ofertę zawiązania konfederacji przeciw trwającemu jeszcze sejmowi polskiemu. Caryca przyjęła ją choć zwlekała z realizacją. Żądała aby „oni sami dali temu początek założenia przychylnego i poważnego stronnictwa, które by uroczyście zażądało od nas jako gwarantki...wdawania się naszego i pomocy". Brak oficjalnej reakcji Rosji spowodował w Warszawie fałszywe mniemanie, iż Katarzyna II pogodziła się z utratą formalnej kontroli nad Rzecząpospolilą. Targi wobec sprawy polskiej pomogły rewolucyjnej Francji. Prusy będące w formalnym sojuszu z Polską ściągnęły w celu obalenia decyzji sejmu polskiego część swych wojsk znad Renu. Umożliwiło to wojskom francuskim zwycięstwo nad koalicją pod Valmy (wrzesień 1792 r.).

Konfederacja targowicka.
Dokładnie w rok po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja ofertę zdrajców złożoną w Jassach, przyjęła caryca Katarzyna II. Tuż po podpisaniu pokoju z Turcją, podyktowała im zasady ustrojowe dla Polski, a oni ułożyli akt „najjaśniejszej konfederacji targowickiej", zawiązanej oficjalnie w Targowicy, miasteczku w dobrach Szczęsnego Potockiego 14 maja 1792 r.. Akt konfederacji targowickiej podpisało trzynastu polskich emigrantów na czele z Ksawerym Branickim. Sewerynem Rzewuskim i Szczęsnym Potockim. Pozostali sygnatariusze stanowili klientelę tych magnatów. Dyktat carycy cofał zasady ustroju polskiego do czasów sprzed I rozbioru. W treści konfederacji oprócz, oskarżeń o obalanie praw kardynalnych, znalazło się ostrzeżenie przed despotyzmem jakobińskim oraz przyjmowaniem zaraźliwych i fatalnych wzorców z Paryża. Sygnatariusze konfederacji zwrócili się do Katarzyny II jako gwarantki ustroju Polski o wkroczenie wojsk „sojuszniczych" do Rzeczypospolitej. Nastąpiło to w dniu 18 maja 1792, w celu, jak powiedział ambasador rosyjski w Warszawie, „wspólnego dzieła odrodzenia się Rzeczypospolitej". A więc Rosja występowała formalnie nie jako agresor, lecz sojusznik Rzeczypospolitej.

Wojna polsko-rosyjska 1792 r.
W chwili gdy targowiczanie zwrócili się z „uniżoną prośbą" o obronę dawnych przywilejów przed „despotyzmem jakobińskim", armie rosyjskie już wkraczały na Litwę i Ukrainę. Społeczeństwo i rząd Rzeczypospolitej nie były przygotowane do wojny, a świadomość niebezpieczeństwa narastała powoli. Dopiero w kwietniu sejm podjął decyzję o gotowości do obrony i podniósł ponownie liczbę wojska do stu tysięcy. W maju sejm przerwał swe obrady, aby umożliwić Straży Praw decyzje polityczne, które faktycznie zapadały w wąskim gronie (król, Potocki, Kołłątaj i Małachowski).
Z wojskowego punktu widzenia sytuacja Rzeczypospolitej była trudna. Z Rosji wkraczała liczna, bitna i doświadczona w wojnie z Turcją armia pod wodzą wybitnych strategów. Strona polska dysponowała sitami dwa razy słabszymi i mało doświadczonymi na szczeblu dowodzenia. Prezentowała również przekonanie (m.in. i król), że dłuższy opór jest bezcelowy, a wojna ma jedynie charakter demonstracji zbrojnej. Król uważał, że Katarzyna II wycofa poparcie dla targowiczan, jeżeli sejm w zamian zaoferuje koronę (po śmierci Stanisława Augusta) wielkiemu księciu Konstantemu, młodszemu wnukowi imperatorowej. Szansą dla Polski mogła się stać poważna mobilizacja ludności w obronie nowego ustroju, ale w Warszawie z niej zrezygnowano z obawy o posądzenie wzorowania się na przykładzie Francji. Stare dowództwo armii sprzyjało Targowicy, jedynie właściwym patriotyzmem wykazywało się mieszczaństwo wileńskie i warszawskie. W ogrodach Saskim i Krasińskich tłumy urządzały manifestacje patriotyczne domagając się walki przeciw obcej interwencji i wrogom wewnętrznym, na wzór rewolucji francuskiej. Urządzano pochody i manifestacje, wybijając okna w pałacach targowiczan. Z inicjatywy Kuźnicy powstał Klub Wolontariuszy, który przyjął dewizę „Bić się za ojczyznę albo umierać". Młodzież mieszczańska masowo zgłaszała się do wojska, w dobrach targowiczan rozpoczynały się rozruchy chłopskie. Konserwatywna szlachta stała jednak po stronie Targowicy (nie dostarczała wojskom żywności, sabotując zarządzenia komisji wojskowych). Walki na Litwie trwały krótko i skończyły się klęska, m.in. na skutek zdrady na rzecz Prus zięcia Czartoryskiego, księcia Ludwika Wirtemberskiego, który tam dowodził. Pomyślniej walczyły armie pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego, który zwyciężył pod Zieleńcami na Wołyniu i gen. Tadeusza Kościuszki, który odniósł sukces pod Dubienką. Brak poparcia dla targowiczan utwierdził Katarzynę II w przekonaniu o słabości stron polskiego konfliktu i nie skłonił ją do jakichkolwiek kompromisów, ani z królem i rządem, ani z konfederatami. W odpowiedzi na ofertę króla Stanisława Augusta cesarzowa nakazała mu przystąpienie do Targowicy i kapitulację. 23 lipca 1792 r. zapadła w Warszawie decyzja o zaniechaniu walk i przystąpieniu króla wraz z wojskiem do Targowicy. Decyzja ta wytrąciła żołnierzom broń z ręki. Król uważał, że poprzez przystąpienie do Targowicy uda mu się przynajmniej częściowo utrzymać reformy i ratować państwo. Decyzja ta wywołała niesamowite oburzenie i całkowitą utratę popularności króla. Część oficerów na wieść o zdradzie króla i magnatów podała się do dymisji i opuściła kraj (np. Tadeusz Kościuszko). Wojska rosyjskie wkroczyły do Warszawy, a targowiczanie stali się panami Polski. Konstytucja 3 Maja i wszystkie ustawy Sejmu Czteroletniego zostały obalone, a w kraju zaczął się szerzyć terror i bezprawie. Targowiczanie zmuszali szlachtę do masowego potępiania Konstytucji 3 Maja, konfiskowali dobra posłów i rozkradali mienie państwowe (np. biskup inflancki Józef Kossakowski zagarnął mienie Komisji Edukacji Narodowej i przywłaszczył sobie zsekularyzowane dobra biskupa krakowskiego).

II rozbiór Polski. Sejm w Grodnie.
Klęska w wojnie 1792 r. przypieczętowała losy Polski. Targowiczanie we wszystkim ulegali zwycięskim państwom - Rosji i Prusom. Za siedzibę obrali sobie Grodno obawiając się rewolucyjnej Warszawy. Rosja i Prusy zawarły umowę dotyczącą kolejnego rozbioru Polski. Gwałt dokonywany na Polsce usprawiedliwiały koniecznością położenia kresu rzekomemu jakobinizmowi. Obawiając się, by przemiany w Polsce nie wpłynęły na wzrost radykalnych nastrojów w Rosji caryca podjęła decyzję o rozbiorze. W styczniu 1793r. zawarta została w Petersburgu konwencja rozbiorowa między Rosją a Prusami. Prusy zagarnęły województwa: poznańskie, gnieźnieńskie, kaliskie, sieradzkie, inowrocławskie, brzesko-kujawskie, płockie, Ziemię Dobrzyńską, część województwa rawskiego, Ziemię Zakroczymską na prawym brzegu Wisły oraz Gdańsk i Toruń. Rosja przyłączyła ziemie białoruskie i ukraińskie: część województwa wileńskiego, województwo mińskie, wschodnie części województw nowogrodzkiego, brzesko-litewskiego, wołyńskiego oraz województwa kijowskie, bracławskie i podolskie. Austria, która nie wzięła udziału w II rozbiorze Polski miała otrzymać jako ekwiwalent Bawarię. Europa Zachodnia obojętnie patrzyła na tragedię Polski zajęta swoimi sprawami.
Zgodnie z życzeniem zaborców rozbiór miał zatwierdzić sejm. Wybory do sejmu odbyły się pod obcymi bagnetami i przy hojnym sypaniu złotem. Aby nie dopuścić do opozycji na sejmie, w toku obrad zawiązano tzw. konfederację grodzieńską. W Grodnie brak już było głównych twórców Targowicy. Widząc bankructwo swej polityki Branicki, Rzewuski i Potocki wyjechali z kraju. Teraz rej wodzili „nowi" zdrajcy: bracia Kossakowscy - biskup inflancki i hetman polny litewski, biskup wileński Massalski, biskup chełmsko-lubelski Skarszewski, książę Adam Poniński, hetman Ożarowski, marszałek Józef Ankwicz. Stanisław August stal się powolnym narzędziem w ręku ambasadora rosyjskiego Sieversa i nie potrafił się zdobyć na najmniejszy opór. Gdy posłowie milczeniem protestowali przeciw traktatowi z Prusami Ankwicz postawił wniosek, aby milczenie uznać za zgodę na rozbiór. Po podpisaniu traktatów rozbiorowych sejm podjął uchwałę o przywróceniu
Rady Nieustającej i gwarancji Rosji, oraz o zmniejszeniu ilości wojska do piętnastu tysięcy. Mimo obalenia konstytucji 3 Maja sejm grodzieński musiał pewne reformy zachować (np. prawa o miastach). W kraju wprowadzono ostrą cenzurę i wysokie kary za naruszanie przepisów. Zamknięto granice, aby uniemożliwić przybywanie do kraju podejrzanym o przekonania rewolucyjne.
Warka
Posty: 1570
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Re: Targowica i drugi rozbiór Polski

Post autor: Warka »

Przyczyny: Uchwalenie przez Sejm Czteroletni w dniu 3 maja 1791 roku Konstytucji Ustrojowej, która uczyniła z Polski monarchię konstytucyjną. Dokonywała zmiany przestarzałego ustroju politycznego, znosiła odrębność Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego, wprowadziła podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą oraz potwierdziła wcześniej ustalone prawa mieszczan.

Rok zawarcia:1791

Miejscowość: Targowica

Przebieg:
Po uchwaleniu przez Sejm Czteroletni Konstytucji 3 maja, część magnaterii i bogatej szlachty polskiej nie zamierzała się poddać prawom w niej ustanowionych. W dniu 14 maja 1792 roku, w małym miasteczku Targowica, zawiązała konfederację w celu jej obalenia. Tak naprawdę, spisek ten został już wcześniej zawiązany w Petersburgu pod patronatem carycy Katarzyny II. Wzięli w nim udział: Szczęsny Potocki – generał artylerii konnej, Seweryn Rzewuski – hetman polny koronny, Ksawery Branicki – hetman wielki koronny, którzy oświadczyli, że występują w obronie wiary katolickiej, wolnej elekcji, liberum veto wielu innych dawnych przywilejów. Chcieli podziału państwa na osobne województwa oraz powrotu rządów saskich. Zwrócili się w tym celu do Katarzyny II o pomoc wojskową i uzyskali ją. Konfederacje targowicką potępiła spora część społeczeństwa polskiego, które zmowę targowiczan uznała jako zdradę Rzeczypospolitej. Po oświadczeniu targowiczan stutysięczna armia rosyjska przekroczyła granicę Rzeczypospolitej. Obrady Sejmu Wielkiego zostały przerwane. Posłowie postanowili bronić zdobyczy konstytucyjnych, licząc na pomoc Prus związanych układem z Rzeczypospolitą. Do odparcia najazdu Rzeczypospolita była źle przygotowana. W polu znalazło się zaledwie 57 tysięcy polskich żołnierzy. W składzie polskiego wojska znalazły się świeżo utworzone oddziały, źle uzbrojone i słabo wyszkolone. Możliwości przeciwstawienia się zaprawionej do boju armii rosyjskiej były znikome. Pierwsza bitwa, rozegrana w czerwcu 1792 roku pod Zieleńcami, zakończyła się zwycięstwem wojsk polskich, dowodzonych przez bratanka króla – księcia Józefa Poniatowskiego. Dla uczczenia tego zwycięstwa król ustanowił krzyż Virtuti Militari, którego pierwszy egzemplarz otrzymał właśnie książę Józef Poniatowski. Order ten został nadawany odtąd najdzielniejszym żołnierzom. Kolejna większa bitwa rozegrała się pod Dubienką pozostała nierozstrzygnięta, ale wkrótce do linii Bugu zbliżyła się licząca przeszło sześćdziesiąt tysięcy żołnierzy armia marszałka Michaiła Kutuzowa, zwolniona z dopiero co zakończonej wojny rosyjsko – tureckiej. Tymczasem wojska polskie nie miały doświadczenia strzeleckiego, pozbawione były zaplecza zbrojeniowego i zostały zdradzone przez dowódcę wojsk litewskich księcia Ludwika Wirtemberskiego oraz osłabione przez walkę z opozycja targowicką. Stanisław Poniatowski nie mógł tez liczyć na żadną pomoc ze strony formalnie zaprzyjaźnionych Prus, które zajęły wrogie stanowisko wobec Rzeczypospolitej. Król Fryderyk Wilhelm II wyraźnie zamierzał wzbogacić się o Wielkopolskę, korzystając z trudnego położenia Polski oraz wojny z Rosją. W zaistniałej sytuacji król Stanisław Poniatowski zwrócił się listownie do Katarzyny II, proponując jej wieczyste przymierze i ewentualną swą detronizację na rzecz wnuka carycy, Konstantego. W odpowiedzi Katarzyna II podtrzymała swe poparcie dla konfederatów targowickich i zażądała przystąpienia króla do targowicy. Wobec takiego stanowiska carycy król, mając za sobą 2/3 składu poszerzonego rządu, w tym również Hugona Kołłątaja i obawiając się możliwego wkroczenia wojsk pruskich do Polski, szantażowany przez opozycję żądaniem spłaty osobistych długów, przystał do targowicy. Wielu oburzonych i bezradnych działaczy stronnictwa patriotycznego, protestując przeciw hańbiącemu porozumieniu króla z Katarzyną II wyjechało za granicę, głównie do Saksonii. Na jego rozkaz armia zaprzestała działania wojenne, a ich dowódcy, m.in. książę Józef Poniatowski oraz generał Tadeusz Kościuszko. Do końca przeciwni targowicy byli Ignacy Potocki oraz marszałek sejmu Stanisław Małachowski. Wojna rosyjsko – polska trwała w sumie tylko kilka miesięcy. Po kapitulacji wojsk polskich, konfederaci targowiccy zajęli, przy pomocy armii rosyjskiej, wszystkie województwa Rzeczypospolitej, likwidując organy władzy powołane przez Sejm Wielki.

Skutki:Po przystąpieniu króla do targowicy, król stracił popularność, a targowiczanie stali się panami Polski – władzę sprawowała teraz Generalność Konfederacji Targowickiej. Konstytucja 3 maja i wszystkie ustawy Sejmu Czteroletniego zostały obalone, czyli znów wróciło liberum veto oraz wolna elekcja. W kraju zaczął się szerzyć terror i bezprawie.
Warka
Posty: 1570
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Re: Targowica i drugi rozbiór Polski

Post autor: Warka »

22 lipca deputacja sejmu grodzieńskiego, obradującego pod lufami armat wojsk rosyjskich podpisała traktat z Rosją, w którym Rzeczpospolita zrzekła się województw: mińskiego, kijowskiego, bracławskiego i podolskiego oraz części wileńskiego, nowogródzkiego, brzesko-litewskiego i wołyńskiego (250 tys. km²). 19 sierpnia trakat ten ratyfikował poseł rosyjski Jakow Sievers.

Drugi rozbiór Polski stał się nie tylko końcem państwowości, ale i gospodarki. Wprowadzona przez zaborców rabunkowa eksploatacja ówczesnego przemysłu i obciążenie wsi wysokimi kontrybucjami spowodowało upadek polskich manufaktur i banków. Szybko rosły ceny żywności. Warszawa stała się wkrótce najdroższym miastem w Europie. Ludność popadała w coraz większą nędzę. Nie było czym opłacać urzędników, wojska i dostawców. Nastroje pogarszało rozkradanie majątku narodowego przez dygnitarzy targowicko-grodzieńskich. Ich pysznienie się bogactwem powodowało rosnącą nienawiść uzewnętrznianą w pieśniach rewolucyjnych, plakatach i żądaniach ukarania targowiczan. Szczególnie wrzenie powstało w szeregach wojska polskiego. Rządy targowiczan przywróciły władzę hetmanów, co postawiło młodych oficerów w opozycji, a tym samym skłoniło do udziału w spiskach powstańczych. Szczególnie aktywni byli ci których pozbawiono orderu Virtuti Militari i nabytego w wojnie 1792 r. stopnia. W lutym 1793 r. lud Warszawy uniemożliwił zajęcie Arsenału przez wojska carskie. Na miejsce Sieversa, opowiadającego się za zachowaniem okrojonej Polski, mianowany został nowy ambasador rosyjski gen. Josif A. Igelstrom, który w swoich działaniach oparł się na targowiczanach. On to zażądał po wykryciu spisku w wojsku i aresztowaniu przywódców od wznowionej Rady Nieustającej redukcji wojska do połowy i wcielenia go do armii carskiej.

Część działaczy Sejmu Czteroletniego i oficerów przebywających na emigracji w Saksonii przygotowywała walkę zbrojną w kraju. Na terenie wszystkich zaborów powstawały organizacje spiskowe. Podniecające wieści napływające z rewolucyjnej Francji i z bliskiego Śląska, gdzie w 1793 r. doszło do wystąpień społecznych również zachęcały do podjęcia działań. W maju 1793 r. zawiązano sprzysiężenie powstańcze.

Obóz powstańczy był zróżnicowany politycznie. Umiarkowana prawica to stronnictwo patriotyczne z okresu Sejmu Czteroletniego z królem Stanisławem Augustem na czele. Tej grupie nie udało się uzyskać większych wpływów. Największe znaczenie w powstaniu mieli przedstawiciele centrum, nie wychodzący poza Konstytucję 3 Maja, liczący na sprzyjającą sytuację międzynarodową i nie chcący ograniczyć praw szlachty . Byli to między innymi Ignacy Potocki, Ignacy Wyssogota Zakrzewski , Józef Wybicki , Andrzej Kapostas. Do lewicy powstania tzn. do grupy tzw. polskich jakobinów należeli między innymi : Tomasz Maruszewski, Jan Alojzy Orchowski , Hugo Kołłątaj i Jakub Jasiński. Jakobini głosili hasła walki powstańczej z udziałem możliwie szerokich mas społeczeństwa, ukarania zdrajców, demokratycznych władz i realizacji postanowień w sprawie chłopskiej. Tworzyli oni rewolucyjną atmosferę powstania.

Podejmowano zabiegi o uzyskanie pomocy zewnętrznej. Sprzysiężeni liczyli na Francję. Mimo misji Kościuszki do Paryża, Francja nie zamierzała angażować się po stronie Polski traktując powstanie jako szlacheckie. Tym większe znaczenie miały przygotowania w kraju. Wybuch powstania planowano na jesień 1793 r.. Po dokonaniu inspekcji powstańczych sił Kościuszko, który we wrześniu 1793 r. został wyznaczony na naczelnego wodza i dyktatora powstania odroczył termin do wiosny następnego roku.

Dwunastego marca 1794 r. brygadier Antoni Józef Madaliński odmówił przeprowadzenia redukcji swojego oddziału kawalerii i rozpoczął marsz w kierunku Krakowa na czele 1200 ludzi. Był to faktyczny wybuch powstania. Ogłoszenie powstania przez Kościuszkę nastąpiło 24 marca na rynku w Krakowie. Złożył przysięgę na wierność narodowi jako Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej , a następnie ogłosił w ratuszu " Akt powstania obywatelów, mieszkańców województwa krakowskiego ".Kościuszko powołał pod broń mężczyzn w wieku od 18 do 28 roku życia i zapowiedział uzbrojenie wszystkich miast i wsi. Zgromadziwszy wokół siebie po nadejściu Madalińskiego ponad 4 tys. żołnierzy i 2 tys. kosynierów wyruszył na Warszawę. Wojsko carskie ścigające Madalińskiego zastąpiło mu drogę .Siłami rosyjskimi dowodził generał Teodor Denisow {otrzymał nieco wcześniej od Stanisława Augusta Order Orła Białego}. Generał rozdzielił swoje wojska i 4 kwietnia Kościuszko spotkał się pod Racłwicami ze słabszą kolumną generała Tormasowa. Dowódzca wojsk rosyjskich nie zaczekał na Denisowa i sam zaatakował umocnioną linię Kościuszki. Na lewym skrzydle gdzie dowodził generał Józef Zajączek odniósł powodzenie - atak prowadził pułkownik Pustowałow , uczestnik bitew pod Zieleńcami i Dubienką na czele batalionu pułku jegrów Jekaterynosławskich . O zwycięstwie rozstrzygnęło uderzenie w centrum , na główną kolumnę Tormasowa . Wykonało je , pod wodzą samego naczelnika , trzystu dwudziestu kosynierów , wspartych czterema kompaniami regularnej piechoty . Kościuszko zdołał drogą wiodącą w okopie tak blisko podprowadzić swe oddziały ,że bateria rosyjska zdążyła tylko dwa razy wystrzelić kartaczami . Pierwszy dopadł działa i zdobył je Wojciech Bartos , chłop z Rzędowic {następnego dnia wynagrodzony rangą chorążego i nazwiskiem Głowacki}. W bitwie zginął również Pustowałowi niemal wszyscy jegrzy . W bitwie tej zdobyto 12 dział , mnóstwo broni ręcznej , sztandar kawalerii , zabito i poraniono około 1000 żołnierzy a do niewoli wzięto tylko 22 - chłopi nie znając słowa pardon na śmierć bili. U schyłku dnia ukazały się pułki Denisowa - nie odważył się on jednak zaatakować . Denisow cofnął się ku Kazimierzy a Kościuszko ku Słomnikom . Pomimo zwycięstwa w polu droga do Warszawy została zamknięta.

Tymczasem w Warszawie- mimo osłabienia pod Racławicami załogi carskiej Igelstrom zamierzał opanować Arsenał i rozbić garnizon polski. Nie doszło jednak do tego, ponieważ wysłannik Kościuszki Tomasz Maruszewski rozwinął działalność agitacyjną mobilizując lud. W ciągu dwóch dni 17 i 18 kwietnia toczyły się w Warszawie walki, w których decydującą rolę odegrały biedniejsze warstwy ludności : rzemieślnicy, służba, czeladź z Janem Kilińskim na czele. Igelstrom musiał wycofać się z Warszawy tracąc 60 % garnizonu. Władzę prezydenta Warszawy z polecenia króla objął Ignacy Zakrzewski, a komendantem wojskowym został gen. Stanisław Mokronowski. Zakrzewski ogłosił akces do powstania krakowskiego i przeprowadził wybory do Rady Zastępczej Tymczasowej. Umiarkowany charakter władzy nie zadowolił ludu a szczególnie powstałego 24 kwietnia radykalnego klubu jakobinów.

Powstanie rozszerzało się. W dniach 22-23 kwietnia Jakub Jasiński stojąc na czele radykalnego sprzysiężenia opanował Wilno. Rosły siły powstańcze skupione wokół Kościuszki w Małopolsce. Obok radykalizacji ludności miejskiej widoczne były zmiany nastrojów wśród chłopów. Domagali się oni reform. Kościuszko 7 maja w obozie pod Połańcem wydał Uniwersał połaniecki, w którym przyznano chłopom wolność osobistą, zagwarantowano nieusuwalność z ziemi, zmniejszono pańszczyznę, chłopów służących w wojsku zwolniono z niej całkowicie. Radykalny odłam powstania , jakobini z Hugo Kołłątajem na czele wysuwał program uwłaszczenia chłopów. Ważnym krokiem było ustanowienie dozorców dbających, aby postanowienia w stosunku do chłopów były realizowane przez panów. Uniwersał połaniecki tylko w małym zakresie wszedł w życie. Szlachta nie chciała zrezygnować z przywilejów. Kościuszko nie chcąc pozbawiać się poparcia szlachty ( bez niej nie można było wówczas myśleć o walce o niepodległość) musiał mimo subiektywnego przekonania o konieczności bardziej radykalnych rozwiązań szukać kompromisów.

W Warszawie polityka Rady Zastępczej Tymczasowej spotkała się z krytyką zarówno jakobinów jak i zbliżającego się Kościuszki. W nocy z 8 na 9 maja jakobini postawili szubienice dla targowiczan. W obliczu żądań ludu Rada Zastępcza rozszerzyła kompetencje sądu kryminalnego, który skazał na śmierć hetmanów Ożarowskiego, Zabiełłę, marszałka Rady Nieustającej Ankwicza i biskupa Kossakowskiego.

Kościuszko rozwiązał Radę Zastępczą Tymczasową , a także powstałą w Wilnie Radę Najwyższą Litewską i powołał zapowiedzianą w Akcie powstania Radę Najwyższą Narodową, w skład której weszli i jakobini i moderaci.

Prasa i propaganda, która podlegała Dmochowskiemu wpłynęła na wzrost nastrojów rewolucyjnych. Kołłątaj, który objął Wydział Skarbu wprowadził progresywne podatki, zastosował rekwizycje, np. sreber kościelnych na bicie monet, wprowadził do obiegu pierwsze bilety skarbowe budując podstawy finansowe powstania. Przejmowano zakłady przemysłowe, egzekwowano dostawy zabezpieczając zaopatrzenie nie tylko dla wojska ale i cywilnej ludności Warszawy.

Jakobini wzmogli swoją działalność ideologiczną. Doprowadziło to do nowych wystąpień ludu warszawskiego (28 czerwiec). Teraz już bez sądu wyciągnięto przemocą z więzień targowiczan oraz ludzi podejrzanych o sprzyjanie im i powieszono ich {biskup Massalski , kasztelan Czetwertyński} . Ten krok przerażonych francuskim radykalizmem odsunął od jakobinów wielu zwolenników.

Tymczasem sytuacja militarna powstania uległa pogorszeniu. Dziesiątego maja 1794 r. armia pruska w sile 17 tys. ludzi przekroczyła granice Polski. Nie mogąc się przeciwstawić połączonym siłom rosyjsko-pruskim Kościuszko poniósł klęskę pod Szczekocinami ( 6 czerwiec ) - na polu bitwy obecny był i sprawował komendę król pruski Fryderyk Wilhelm 2 . Ponieważ na polu znajdował się król należało przedefilować przed Jego Królewską Mością - kroczenie oddziałów według starszeństwa generałów. Ale to nie było powodem przegranej - Kościuszko miał 12 tys. wojska przeciw 24 , 29 dział przeciw 122 . Mimo tej przewagi centrum linii wytrzymało szarżę 14 szwadronów jazdy carskiej ( centrum tworzyli kosynierzy wsparci przez piechotę. Kościuszko cofnął się pod Kielce , bitwa była przegrana . Polegli w niej gen. Jan Grochowski i Józef Wodzicki , Wojciech - Bartos Głowacki odniósł ciężką ranę i zmarł , pochowany został w kolegiacie w Kielcach. Następnie przyszła klęska generała Zajączka pod Chełmem ( 8 czerwiec ) gdzie pospolite ruszenie , kosynierzy i pikinierzy rozbiegli się w panice - nie wytrzymali próby ze świeżo przybyłym z Rosji korpusem gen. Ottona Wilhelma Derfeldena , oraz kapitulacja bez walki Krakowa ( 20 sierpnia ). Armia powstańcza zaczęła się wycofywać w kierunku Warszawy. Powstał plan przeniesienia powstania do Wielkopolski. Już w pierwszej fazie przygotowań insurekcyjnych w kraju i na emigracji liczono na szeroki udział Wielkopolan. Wskazywały na to ich kontakty z wysłannikami Kościuszki oraz powiązania z Towarzystwem Patriotycznym w Warszawie.

Wybuch powstania spowodował na tych ziemiach wzmocnienie pruskich garnizonów i liczne aresztowania wśród osób podejrzanych o działalność spiskową. Publikowano patenty królewskie nakazujące polskim poddanym pod groźbą konfiskaty dóbr powrót w granice pruskich posiadłości. Pomimo tych gróźb formowano na terenach objętych powstaniem Wielkopolskie Odziały Strzelców, a w czerwcu 1794 r. Rada Najwyższa Narodowa wydała odezwę " Do obywatelów prowincji Wielkopolskiej " wzywającą do powstania.

Nastąpiło to jednak dopiero w sierpniu w chwili gdy większość oddziałów pruskich i rosyjskich oblegała Warszawę bronioną przez 23 tys. wojska i całą zdolną do walki ludność.

Z pomocą wielkopolskim powstańcom miały przyjść regularne oddziały wojska z Warszawy. Próby przedarcia się jakie podejmowano skończyły się niepowodzeniami.

Wybuch powstania w Wielkopolsce na tyłach armii pruskiej oblegającej Warszawę spowodował, że król pruski po niepowodzeniach szturmów, obawiając się odcięcia armii od reszty kraju, zdecydował się na przerwanie oblężenia.

Druga faza działań powstańczych w Wielkopolsce rozpoczęła się w chwili przybycia na te ziemie regularnego wojska pod wodzą Henryka Dąbrowskiego w sile 2300 osób. Wraz z nim na te ziemie przybył Józef Wybicki przystępując do organizowania władz powstańczych.

Wojska powstańcze wkroczyły w granice pierwszego pruskiego zaboru i 2 października zajęły Bydgoszcz.

Tymczasem w okresie oblężenia Warszawy sytuacja na wschodzie uległa pogorszeniu. Na Litwie mimo krótkotrwałych sukcesów powstańcy musieli się w sierpniu wycofać pod naporem przeważających sił rosyjskich i oddać Wilno. Jednocześnie wobec pokojowych deklaracji Turcji stojący dotychczas ze swoją armią na Ukrainie generał Suworow przeprawił się przez Polesie i rozbił słaby korpus powstańczy broniący przeprawy przez Bug. Walczący już w Polsce gen.Iwan Fersen dążył do połączenia się z Suworowem. Wystąpienie Kościuszki przeciw Fernsenowi skończyło się klęską pod Maciejowicami (10 października) , siły rosyjskie liczyły około 12 tys. , polskie około 8 tys.bitwa trwała około 7 godzin - popis wielkiego męstwa artylerii i piechoty polskiej . Fernsen całkowicie oskrzydlił słabszego przeciwnika, któremu rozlewisko rzeki Okrzejki utrudniały odwrót . Kościuszko przecenił własna przewagę moralną , ostatni broniący się czyli Działyńczycy i fizylierzy zajęli pozycję w dworze maciejowickim , wstrzelawszy ładunki , wepchnięci do piwnicy walczyli do końca bagnetami .

Klęska ta w zasadzie niewielka miała negatywne znaczenie moralne, oznaczała bowiem utratę dla powstania Kościuszki, który po upadku z konia , ranny został wzięty do niewoli , do niewoli dostali się również trzej generałowie Sierakowski , Kamiński i Kniaziewicz , ranny Niemcewicz.

Nowym naczelnikiem został 11 października Tomasz Wawrzecki. Sytuacja wojskowa powstania stawała się coraz trudniejsza. Nie potrafił on zorganizować skutecznej obrony Warszawy.

Dnia 4 listopada Suworow zaatakował szturmem Pragę. Po kilku godzinach Praga została zdobyta. Obrońcom, a także ludności cywilnej zgotowano krwawą zemstę- rzeź Pragi. Wawrzecki opuścił Warszawę wraz z wojskiem. Jakobini okazali się niezdolni do przejęcia władzy. Ostatecznie armia uległa rozproszeniu pod Radoszycami 16 listopada. Był to koniec powstania. Przywódców osadzono w więzieniach rosyjskich, pruskich i austriackich. Insurekcję kościuszkowską uznano za jeden z najbardziej przełomowych zdarzeń w historii społeczeństwa, narodu i państwa Polskiego. Powstanie kościuszkowskie objęło wszystkie dzielnice porozbiorowego państwa i skierowane było przeciwko dwóm zaborcom Rosji i Prusom. Miało charakter wojny rewolucyjnej .Trwało prawie osiem miesięcy od 12 marca do 16 listopada. Brało w nim udział prawie 300 tys. ludzi z czego połowa to regularne formacje, reszta to pospolite ruszenie. Kościuszko organizował powszechny system rekrutacji do armii, kadrę oficerską stanowili uczniowie Szkoły Rycerskiej. Powstanie kościuszkowskie zapoczątkowało demokratyczne przemiany w społeczeństwie polskim i stanowiło ważny krok w rozwiązaniu sprawy chłopskiej.

Po drugim rozbiorze likwidacja państwa polskiego była przesądzona. Powstanie 1794 r. było jedyną szansą ratowania Polski. Udział w walce o niepodległość stał się ważnym elementem wzmacniającym poczucie narodowe najszerszych warstw społecznych. Racławickie kosy pozostały trwałym symbolem męstwa i ofiarności chłopów. Równocześnie perspektywa przemian społecznych deklarowana w uniwersałach kościuszkowskich odstręczała część szlachty od całkowitego zaangażowania się w walkę, co było jedną z przyczyn klęski.

Upadek powstania był przede wszystkim wynikiem znacznej przewagi militarnej zaborców.

Polska była w swojej walce całkowicie osamotniona. Za to Francja skorzystała na oporze Polski. Powstanie skłoniło Prusy do wycofania się z wojny na zachodzie i zawarcia separatystycznego pokoju z rewolucyjną Francją. Powstanie kościuszkowskie uratowało rewolucję francuską.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stanisław August Poniatowski”