Strona 1 z 1

Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 14 mar 2012, 22:09
autor: Neter
Cześć!

Nie wiem czy to najlepsze miejsce, aby szukać pomocy, ale spróbuję.

Jestem tłumaczem j. ang i mam zdjęcia 5 stron jakiegoś polsko-łacińskiego rękopisu, który muszę przełożyć. Niestety ówczesna kaligrafia, jak i specyficzne słownictwo (w tym nazwy własne), są dla mnie w wielu fragmentach nie do ogarnięcia.

Kto mógłby mi pomóc? Oczywiście wymierna wdzięczność gwarantowana :-)

Poniżej dwie wybrane strony.

Pzdr,
N.

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 15 mar 2012, 17:16
autor: Kazik36
Mozna wiedziec czego to jest rekopis?

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 27 mar 2012, 07:37
autor: Reksio
Ciekawe czy udało się to Tobie przetłumaczyć?

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 01 kwie 2012, 03:00
autor: Neter
Cześć!
Transkrypcja jakość poszła, tak na 80-85%. Namęczyłem się okropnie, bo jeszcze nigdy nie czytałem tak starego tekstu. Najlepsze, że nawet łacinnik nie znający polskiego chciał mi (nie proszony, co prawda) pomóc - jakieś pojedyncze części słów mu się nawet udało prawidłowo odszyfrować, ale mi z łaciną było by prościej :-) Tłumaczenie całości natomiast było trudne. Co chwila musiałem dodawać dopiski, co pod danym fragmentem można rozumieć.
Sam tekst dotyczył pochówków żydowskich w (Starym/Nowym) Sączu i decyzji podejmowanych przez jakby radę miejską ich dotyczących.

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 01 kwie 2012, 23:25
autor: Reksio
Gratulacje

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 02 kwie 2012, 22:45
autor: Husarz
Gdybhym wcześniej tu zajrzał to skontaktowałbym się ze zdolną osobą zajmującą się kaligrafią.

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 02 kwie 2012, 23:56
autor: Neter
No, to będę wiedział do kogo uderzyć, jak dostanę podobne zlecenie. :-)

Re: Rękopis z 18 w. - transkrypcja

: 07 kwie 2012, 20:53
autor: Kazik36
Neter pisze:Cześć!
Transkrypcja jakość poszła, tak na 80-85%. Namęczyłem się okropnie, bo jeszcze nigdy nie czytałem tak starego tekstu. Najlepsze, że nawet łacinnik nie znający polskiego chciał mi (nie proszony, co prawda) pomóc - jakieś pojedyncze części słów mu się nawet udało prawidłowo odszyfrować, ale mi z łaciną było by prościej :-) Tłumaczenie całości natomiast było trudne. Co chwila musiałem dodawać dopiski, co pod danym fragmentem można rozumieć.
Sam tekst dotyczył pochówków żydowskich w (Starym/Nowym) Sączu i decyzji podejmowanych przez jakby radę miejską ich dotyczących.
Możesz przedstawić polski tekst tłumaczenia?