Niedźwiedź Wojtek

1 września 1939 roku Niemcy haniebnie zaatakowali Polskę. Polacy stanęli do nierównej, heroicznej walki o stawkę większą niż życie - niepodległość. Z "pomocą" Polsce przyszły zachodnie mocarstwa. Efekty tej pomocy odczuwamy do dziś.
Marshal
Posty: 268
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Niedźwiedź Wojtek

Post autor: Marshal »

Historia niedźwiedzia weszła na trwałe do polskiej historiografii i do dzisiaj wzbudza zainteresowanie wielu czytelników. Gdy w 1941 roku rozpoczęto formowanie Armii Polskiej na Wschodzie niewielu żołnierzy przypuszczało, iż przyjdzie im przejść wyjątkowo trudny szlak. W 1942 roku część z nich została ewakuowana do Iranu. Tam doszło do niecodziennego zdarzenia z udziałem żołnierzy 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2. Korpusie Polskim. Polacy odkupili od młodego Irańczyka małego niedźwiedzia brunatnego. Żołnierze czule zaopiekowali się zwierzakiem, odkarmili go i wychowali. Niedźwiadek rósł i mężniał i wraz z 2. Korpusem Polskim wyruszył walczyć w kampanii włoskiej. Podczas bitwy o Monte Cassino Wojtek, jak pieszczotliwie nazywali go członkowie 22. Kompanii, walczył ramię w ramię z 2. Korpusem Polskim. Między innymi nosił skrzynki z amunicją. Po zakończeniu działań zbrojnych Polaków przeniesiono do Szkocji, a wraz z nimi pojechał i Wojtek. Tam, niestety, musiał zostać oddany do edynburskiego zoo. Przez lata niedźwiadka odwiedzali polscy żołnierze, którzy niejednokrotnie wchodzili do klatki z Wojtkiem, czym wprawiali w zdumienie obserwatorów. Wojtek zmarł w 1966 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II Wojna Światowa ogólnie”