Co do łatwych i szybkich zaszczytów Kaczyńskich to ciężko dokopać się do ich przeszłości. Ale trochę znalazłem i możesz poczytać: Kim są Kaczyńscy...: viewtopic.php?f=88&t=293&start=0kostrogaj pisze:Co do Lecha... są ludzie walki i są ludzie pokoju. Lech był w tym i nie nam oceniać co i jak. Bardzo łatwo opluć wałęsę... ale nikt nie zauważył że Lech Kaczyński w PRLu tak łatwo i spokojnie dochodził do swoich zaszczytów. Kaczyńscy to trzeci sort. tak samo maciarewicz i ta mieszanka z PiSu. Dziadek mój ....Strzelec Konny pewnie w grobie się przewrca patrząc na tę Polskę. Pewnie zastanawia się po co mu to było.
Może to tłumaczyć, dlaczego Kaczyńscy za bardzo nie chcieli opowiadać o ojcu przy jednoczesnym gloryfikowaniu matki. Ojciec Kaczyńskich -zasłużony AK-owiec, w latach PRL nie tylko nie był prześladowany, lecz bardzo szybko awansował w aparacie władzy. Stąd "bezproblemowe" życie braci Kaczyńskich oraz zero konsekwencji za stan wojenny ze strony władz PRL. Dziwne? Dziwne, że teraz na siłę starają się podpinać pod coś co ich totalnie nie dotyczy.
A dzisiejsza Solidarność to tak jakby trochę tęskniła za minioną epoką...