Komitet Obrony Robotników

W 1976 do obrony robotników powołany został KOR. Dopiero jednak wydarzenia Sierpnia 1980 doprowadziły do sytuacji w której możliwa stała się rejestracja ogólnopolskiego związku zawodowego NSZZ "Solidarność". Był to ruch masowy, który wziął czynnie udział w transformacji ustrojowej państwa polskiego.
Warka
Posty: 1570
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Komitet Obrony Robotników

Post autor: Warka »

Michał Minałto2009-06-12, ostatnia aktualizacja 2010-10-27 14:58
Powstanie Komitetu Obrony Robotników

KOR, którego pierwotna pełna nazwa brzmiała Komitet Obrony Robotników - Ofiar Represji w związku z Wydarzeniami 25 czerwca 1976 roku, był spontanicznym, społecznym ruchem sprzeciwiającym się represjom, jakie dotknęły robotników po wydarzeniach w Ursusie i Radomiu w czerwcu 1976 roku. Początkowo działalność KOR polegała na niesieniu pomocy i wsparcia ofiarom represji i ich bliskim, następnie Komitet Obrony Robotników stał się ważnym ruchem opozycyjnym.

Przyczyny powstania KOR

Lata siedemdziesiąte XX wieku w komunistycznej Polsce to okres względnej stabilizacji i iluzorycznego dobrobytu: ekipa I Sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR), Edwarda Gierka prowadziła politykę wielkich inwestycji (budowano między innymi kompleksy przemysłowe, drogi, linie kolejowe) i wspierania konsumpcji. Bardziej dostępne stały się samochody i niektóre towary, do tej pory nieosiągalne. Władza masowo stosowała tak zwaną propagandę sukcesu, wedle której Polska była jednym z najbardziej rozwiniętych państw świata. Jednak pozorny wzrost gospodarczy wynikał przede wszystkim z wielkich pożyczek. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych narastał kryzys gospodarczy i niezadowolenie społeczne.

24 czerwca 1976 roku premier PRL Piotr Jaroszewicz ogłosił drastyczną podwyżkę cen cukru, mięsa, masła i sera. Na skutek tego w Radomiu, w podwarszawskim Ursusie, w Petrochemii w Płocku i w około 100 innych zakładach wybuchły strajki. W Radomiu doszło do długotrwałych walk ulicznych, protestujący podpalili gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Interweniowało ZOMO (Zmotoryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej), zatrzymani traktowani byli w okrutny i poniżający sposób: bici i kopani, przechodzili tak zwane ścieżki zdrowia. Była to forma tortur polegająca na biciu pałkami aresztowanych biegnących środkiem dwóch szpalerów bijących. W trakcie tak zwanych Wydarzeń Czerwcowych w całej Polsce zatrzymano ponad 2 500 osób, skazano w trybie przyspieszonym co najmniej 350 osób. Propaganda PRL początkowo dążyła do pomniejszenia wagi sytuacji (dlatego też wydarzenia w Płocku nie są dziś powszechnie pamiętane, w przeciwieństwie do wydarzeń w Radomiu i Ursusie), następnie oczerniano protestujących. Edward Gierek nazywał tych, którzy podjęli tego dnia strajk, warchołami. Następnie organizowane były wiece poparcia dla rządu i PZPR.



Działalność Komitetu Obrony Robotników

Środowiska opozycyjne, pamiętne wydarzeń lat 1968 i 1970, były zmobilizowane na skutek działań podejmowanych wcześniej, na przełomie lat 1975 i 1976, przeciwko planowanym zmianom w Konstytucji Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Pod pretekstem zamiaru wprowadzenia instytucji prezydenta PRL (z czego ostatecznie zrezygnowano), władza zamierzała umocnić pozycję PZPR w państwie i wpisać do ustawy zasadniczej "wieczysty" sojusz i przyjaźń ze Związkiem Radzieckim.

Jeszcze w czerwcu 1976 Jacek Kuroń, Jan Józef Lipski, Adam Michnik, Aniela Steinsbergowa, Jan Olszewski, prof. Edward Lipiński, Ludwik Cohn i ks. Jan Zieja podpisali list otwarty - deklarację solidarności z robotnikami, przekazany też zagranicznej prasie. Podobne apele i deklaracje w następnych dniach wyraziło wiele środowisk: grupy studentów, harcerzy, środowisk inteligenckich. W lipcu ruszyły akcje pomocy dla poszkodowanych i ich bliskich. Bliskim uwięzionych oferowana była pomoc finansowa, dostęp do opieki medycznej, aresztowanym zapewniana była pomoc znanych adwokatów. Na procesy robotników chodzili społeczni obserwatorzy, na ile to możliwe zatrzymani odwiedzani byli w więzieniach. Mimo to w Radomiu odbywają się cztery pokazowe procesy, na każdym z nich oskarżonych jest na raz ponad 50 robotników. Osiem najbardziej surowych wyroków opiewa na 8 - 10 lat pozbawienia wolności. W sierpniu po raz pierwszy od II Wojny Światowej pojawiają się kartki - władza wprowadziła reglamentację cukru.

Formalnie, KOR ogłosił swoje powstanie dopiero 23 września 1976 roku, aby objąć pod jednym szyldem działania na rzecz represjonowanych. Tego dnia ogłoszono Apel do społeczeństwa i władz PRL, w którym KOR domagał się przywrócenia do pracy wszystkich zwolnionych na skutek Wydarzeń Czerwcowych, amnestii dla skazanych i więzionych za udział w strajkach i protestach, powszechnego poinformowania o działaniach władz i milicji w trakcie Wydarzeń Czerwcowych, a więc ujawnienia nadużyć i okrucieństw władzy, ukarania winnych złamania prawa. Pod apelem podpisało się 14 osób - założycieli Komitetu Obrony Robotników: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Ludwik Cohn, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Antoni Macierewicz, Piotr Naimski, Antoni Pajdak, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, ksiądz Jan Zieja, Wojciech Ziembiński. Jerzy Andrzejewski przekazał apel Marszałkowi Sejmu PRL informując jednocześnie władze o zawiązaniu KOR.

Jeszcze we wrześniu 1976 roku KOR wydał pierwszy numer swojego Biuletynu Informacyjnego, w którym zamieszczano informacje o formach aktywności Komitetu Obrony Robotników, możliwości uzyskania wsparcia lub przekazania pomocy, a także opisywano przypadki łamania prawa przez władze. Zasadą KOR było działanie w pełnej jawności - Biuletyn Informacyjny ogłaszał listę członków KOR wraz z adresami i telefonami kontaktowymi. Dla bezpieczeństwa nie podawano jedynie danych kontaktowych prawników, którzy występowali jako obrońcy w procesach represjonowanych. Jawna opozycja stała się fenomenem na skalę całego bloku wschodniego, KOR dzięki informacjom przekazywanym przez Biuletyn Informacyjny i Radio Wolna Europa złamał monopol informacyjny władzy i promował ideę wolności i praw człowieka. Swobodę wymiany informacji przez obywateli gwarantował przecież Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, przyjęty przez komunistyczną Polskę zaledwie rok wcześniej - w 1975 roku.

Komitet Obrony Robotników skupiał osoby o różnych światopoglądach zjednoczonych wokół idei przeciwstawienia się niesprawiedliwościom systemu komunistycznego. Komitet Obrony Robotników liczył do 38 członków ujawnianych w Biuletynie Informacyjnym. Byli to: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Konrad Bieliński, Seweryn Blumsztajn, Bogdan Borusewicz, Andrzej Celiński, Mirosław Chojecki, Ludwik Cohn, Jerzy Ficowski, ksiądz Zbigniew Kamiński, Stefan Kaczorowski, Wiesław Piotr Kęcik, Jan Kielanowski, Leszek Kołakowski, Anka Kowalska, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Jan Lityński, Antoni Macierewicz, Adam Michnik, Halina Mikołajska, Ewa Milewicz, Emil Morgiewicz, Piotr Naimski, Jerzy Nowacki, Wojciech Onyszkiewicz, Antoni Pajdak, Zbigniew Romaszewski, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, Józef Śreniowski, Maria Wosiek, Henryk Wujec, Wacław Zawadzki, ksiądz Jan Zieja. Co więcej, każdy, choćby symbolicznie wspierający KOR mógł poczuć się częścią wspólnoty przeciwstawiającej się niesprawiedliwej władzy i pracującej na rzecz celu powszechnie uznawanego za słuszny. Członkowie i sympatycy KOR sami narażeni byli na szykany, represje i aresztowanie ze strony organów represji władzy komunistycznej - milicji i służb specjalnych.

Dalsza aktywność Komitetu Obrony Robotników

Aktywność Komitetu Obrony Robotników doprowadziła do ogłoszenia w lutym 1977 amnestii dla więzionych uczestników Wydarzeń Czerwcowych. Jednakże w maju 1977 roku w ostatecznie niewyjaśnionych do dziś okolicznościach zginął student, Stanisław Pyjas. Wydarzenie to stało się wstrząsem dla opozycji. W Krakowie zawiązany został Studencki Komitet Solidarności, organizacja studentów domagająca się wyjaśnienia śmierci Stanisława Pyjasa. Dochodzi do masowych aresztowań wśród członków i sympatyków KOR. W odpowiedzi opozycja organizowała głodówki protestacyjne - najsłynniejsza, na rzecz uwolnienia robotników skazanych po Wydarzeniach Czerwcowych i ich obrońców, zaczęła się 24 maja w warszawskim kościele świętego Marcina. Druga amnestia ogłoszona została z okazji święta państwowego 22 lipca 1977 roku. Tym samym pierwotny cel Komitetu Obrony Robotników został w pełni osiągnięty.

Jesienią 1977 roku działacze opozycji zastanawiali się nad dalszą działalnością KOR. Ostatecznie powołano dwie organizacje: Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO) i Komitet Samoobrony Społecznej KOR (KSS KOR), który kontynuował działalność interwencyjną i niesienie pomocy ofiarom represji i nadużyć władzy w PRL. Biuro Interwencji KSS KOR prowadzili Zofia i Zbigniew Romaszewscy. KSS KOR wydawał dwutygodnik pod tytułem "Robotnik". Organizacja została rozwiązana po powstaniu Solidarności w 1981 roku.



Więcej... http://historia.gazeta.pl/historia/1,99 ... z1M3NO1ZEK
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opozycja i protesty w PRL”