Strona 1 z 1

Miłujące pokój wojska rosyjskie ;-)

: 13 kwie 2014, 19:22
autor: ziomeka
Rok 1764 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie wkraczają do Polski, bo??? Bo wojska Rzeczypospolitej wg carycy „są używane, by na sejmikach krępować wolne głosy niezależnej szlachty”. Rok 1772 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie ponownie wkraczają do Polski. Rozpoczyna się czas rozbiorów. Kwiecień 1920 r. – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie napadają na Finlandię, bo Karelia chciała przyłączyć się do tego Kraju. Rok 1920 –zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie napadają na Polskę. 17 września 1939 r. –zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie zajmują wschodnie terytoria Polski…. oczywiście, aby bronić ludność białoruską i ukraińską. 30 listopada 1939 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie napadają na Finlandię. Wiosna 1940r. – zawsze miłująca pokój i przestrzegająca konwencji międzynarodowych Rosja dokonuje mordu na 21 768 obywatelach Polski. 25 czerwca 1941 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie po raz drugi napadają na Finlandię. Lipiec 1945 r. - zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie dokonują mordu na 592 Polakach z rejonu Augustowa. 17 czerwca 1953 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie tłumią powstanie w NRD. 4listopada 1956 r. – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie wkraczają na Węgry. 20 sierpnia 1968 r. – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie wkraczają do Czechosłowacji. 25 grudnia 1979 r. – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie wkraczają do Afganistanu. 13 stycznia 1991 r. – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie (a dokładnie komandosi z jednostki Alfa) szturmują wieżę telewizyjną w Wilnie – ginie 14 cywilów. 11 grudnia 1994 r. do 31 sierpnia 1996 – zawsze miłujące pokój wojska rosyjskie krwawo tłumią powstanie w Czeczenii . Zamachy w Moskwie 1999, Anna Politkowska, Borys Bierezowski, Aleksandr Litwinienko, syn prezydenta Republiki Tatarstan Irek Minnichanow, Artiom Borowik, Ziaudin Bażajew, Aleksandr Lebied….. To tylko niektóre – te dawniejsze – dokonania zawsze miłującej pokój armii rosyjskiej i najbardziej „demokratycznego” prezydenta tego kraju. Te nowsze wszyscy znają….no, z wyjątkiem tutejszych rusyfilisów.