Alkohol a historia

Wszelkie zagadnienia dotyczące historii Polski obejmujące szerszy zakres niż dany dział.
Kazik36
Posty: 338
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Alkohol a historia

Post autor: Kazik36 »

Witam,
przydały by mi się wszelkie ciekawe wzmianki, anegdoty itp dotyczące alkoholu w dziejach historii. Jaką funkcje w pełnił on w różnych kulturach. Piszcie proszę, bardzo potrzebne mi są te informacje...
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Alkohol a historia

Post autor: Marshal »

Najlepiej wypadało to w dyplomacji np. Pijacki taniec Jelcyna lub "Filipińska" choroba Kwaśniewskiego.
Hobbit
Posty: 112
Rejestracja: 14 gru 2010, 04:41

Re: Alkohol a historia

Post autor: Hobbit »

Józef Stalin przepadał za armeńskim koniakiem i gruzińskim winem.
Winston Churchill nie mógł przeżyć dnia bez szklaneczki whisky.
Kałasznikow kilka lat temu rozpoczął produkcję swojej własnej wódki.
Armia Czerwona przed szturmem od 1941r. dostawała 100g wódki, lotnicy otrzymywali koniak.
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Alkohol a historia

Post autor: MarcinP »

Nelsona spod Trafalgaru przewieziono w beczce z ginem.
Hobbit
Posty: 112
Rejestracja: 14 gru 2010, 04:41

Re: Alkohol a historia

Post autor: Hobbit »

Największą plagą PRL było pędzenie bimbru.
Adolf Hitler był abstynentem.
Żołnierze alianccy we Włoszech pili niemal wyłącznie tanie wino lub whisky.
Hermann Goring uwielbiał piwo niemieckie.
Dwiema rzeczami, o których marzyli piloci RAF w powietrzu, były mesa i szklanka whisky/sherry.
Adambik
Posty: 497
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:41

Re: Alkohol a historia

Post autor: Adambik »

MarcinP pisze:Nelsona spod Trafalgaru przewieziono w beczce z ginem.
Może dlatego, że był już martwy? :huh:

Pozdrawiam.
Husarz
Posty: 803
Rejestracja: 31 paź 2010, 04:37

Re: Alkohol a historia

Post autor: Husarz »

Cyt. z Wiki:
Ciało Horatio Nelsona zostało umieszczone w beczce z rumem w celu zakonserwowania go i przetransportowania do Anglii. O fakcie tym nie została jednak poinformowana załoga okrętu, na którym znajdowała się owa beczka. Marynarze zakradali się więc w nocy do ładowni i podpijali rum z tego pojemnika nie mając świadomości, co się w nim znajduje. Od tego czasu rum nazywany jest "krwią Nelsona".
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Alkohol a historia

Post autor: MarcinP »

Hobbit pisze:Największą plagą PRL było pędzenie bimbru.
W 1980 r. jeden z profesorów podsumowując innowacyjność w PRL-u stwierdził, że:

"Jedyną technologią która doznała miniaturyzacji i potanienia kosztów w Polsce była produkcja bimbru."

Zatem czapki z głów.

A poza tym znam większe plagi PRL-u.I mniej przyjemne.
Hobbit
Posty: 112
Rejestracja: 14 gru 2010, 04:41

Re: Alkohol a historia

Post autor: Hobbit »

Znaczy, miałem na myśli, problemy milicji z pędzeniem bimbru. Wiemy chyba wszyscy, jak to wyglądało po wsiach i małch miasteczkach.
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Alkohol a historia

Post autor: MarcinP »

a wiesz jaki jest związek między bimbrem, a bitwą pod Grunwaldem ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Polski ogólnie”