Kobieta na tronie Polskim

Wszelkie zagadnienia dotyczące historii Polski obejmujące szerszy zakres niż dany dział.
Kazik36
Posty: 338
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Kazik36 »

Czy wzorem Anglii należało w Polsce dopuścić na stałe kobiety do tronu? Jakie przyniosłoby to efekty?
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Marshal »

Dlaczego nie? Dobrym władcą można być niezależnie od płci o czym najlepiej świadczy przykład Elżbiety I. Choć sądzę, że do czegoś takiego dojść nie mogło - polska szlachta wolała tkwić w zaciemnieniu i zamykać się na "nowości ze świata".

Jakie przyniosłoby to efekty?

Króla - kobietę pewnie i tak wytykano by palcami, co mogłoby doprowadzić do polityki a'la Elżbieta I (względem przeciwników politycznych oczywiście).
Hobbit
Posty: 112
Rejestracja: 14 gru 2010, 04:41

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Hobbit »

W zasadzie, to mięliśmy w Polsce parę kobiet z tytułem "króla", tyle tylko, że summa sumarum rządził ich mąż (też "król" :wink: ).

Co do władzy, to zgadzam się płeć nie ma tu żadnego znaczenia,
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Marshal »

Racja, w "Poczcie królów i książąt polskich" można znaleźć tam dwie kobiety - królów: Jadwigę Andegaweńską i Annę Jagiellonkę. W tym temacie chodzi jednak o dyskusję nad takim jakby uczynieniem normalnym to, że kobieta jest królem. A tamte dwa przypadki z historii Polski były raczej ekstremalne i nagłe :wink: :roll:
Kazik36
Posty: 338
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Kazik36 »

Tak i one właściwie nie rządziły..., a mi chodzi o kobiete jako silny władca rządzący samodzielnie. A jakie kobiety widzielibyście na tronie najchętniej? Ja zdecydowanie Bone Sforze.
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: MarcinP »

Ja uważam, ze to byłoby rozwiązanie całkiem dobre. Kobiety nadają się do rządzenia i myśle, że niejedna królowa spisałaby się lepiej niż niejeden król.
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Marshal »

Kazik36 pisze:Tak i one właściwie nie rządziły..., a mi chodzi o kobiete jako silny władca rządzący samodzielnie. A jakie kobiety widzielibyście na tronie najchętniej? Ja zdecydowanie Bone Sforze.
Nie lubię jej za bardzo za postawę antyhabsburską, Habsburgowie mogliby być całkiem niezłymi sojusznikami, poza tym Bona chyba za bardzo utożsamiałaby interesy takiego Bari z Koroną i Litwą - ale nie ma się co dziwić... IMHO Jadźka Andegaweńska miała wszelkie predyspozycje do zostania naprawdę wybitnym władcą - wykształcona i całkowicie oddana interesowi Polski.
Adambik
Posty: 497
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:41

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Adambik »

Tak jak już ktoś napisał "Dobrym władcą można być niezależnie od płci" . Kobieta może nie będzie genialnym strategiem vide Napoleon , jednak do sprawnego rządzenia krajem dobrze się nadaje . Spójrzmy na historię Wielkiej Brytanii : Elżbieta I , Wiktoria , Elżbieta II były i są najlepszymi władcami swego kraju . Zapisały się bardzo dobrze w pamięci Albiończyków . Czy inaczej miałoby być w przypadku kobiet na polskim tronie ?? Nie . Co więcej sądzę , że korona sprawia iż kobieta zmienia się na lepsze . Przykład : żona cesarza Justyniana , wcześniej znana prostytutka później przykładna królowa .
Kazik36
Posty: 338
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Kazik36 »

A mi Jadwiga nie pasuje, zbyt miękka jest, i Zakonu broniła, gdyby ona rządziła do wojny by nie doszło i z pewnością nie byłaby wstanie dowodzić armią... to ogromne mankamenty dla mnie faworytką jest Bona, kobieta zdecydowana, nie bojąca się szlachty i konsekwentna.
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Kobieta na tronie Polskim

Post autor: Marshal »

Kazik36 pisze:A mi Jadwiga nie pasuje, zbyt miękka jest, i Zakonu broniła, gdyby ona rządziła do wojny by nie doszło i z pewnością nie byłaby wstanie dowodzić armią... to ogromne mankamenty dla mnie faworytką jest Bona, kobieta zdecydowana, nie bojąca się szlachty i konsekwentna.
Nie broniła, a wyczekiwała dobrego momentu do ataku, zresztą sama Korona nie mogła pokonać zakonu.

Czy Bona umiała dowodzić? Poza tym ona była przepojona antyhabsburskimi postawami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Polski ogólnie”