Żyd o Polakach: Nigdy nie zrobimy wystarczająco dużo, by im podziękować

Dział ten poświęcony jest imprezom, wystawom lub innym zdarzeniom nawiązującym do historii Polski. Zespół historiapolski.eu będzie starał się wyszukiwać, systematyzować i publikować wszelkie zagadnienia z historii Polski jakie pojawią się w internecie, telewizji, prasie. Głównym celem jest propagowanie naszej historii w jednym zbiorczym projekcie.
karateka
Posty: 161
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 13 mar 2011, 05:42

Żyd o Polakach: Nigdy nie zrobimy wystarczająco dużo, by im podziękować

Post autor: karateka »

Władysław Bartoszewski (...) napisał:
Pozostaje kwestia moralna. Z punktu widzenia moralnego, musi być jasno powiedziane, że nie wystarczająco było zrobione w Polsce, podobnie jak i w innych częściach okupowanej Europy. „Wystarczająco” było zrobione tylko przez tych, którzy zginęli.
Zapraszamy do lajkowania naszego profilu na Facebooku - otrzymacie powiadomienia o najnowszych artykułach!
W odpowiedzi na to twierdzenie, Yisrael Gutman, jeden z wiodących historyków Holokaustu, który uczestniczył w powstaniu w getcie warszawskim i przetrwał uwięzienie w Auschwitz zaobserwował:
Czasem słyszę Żydów oskarżających Polaków o dobrowolne nie pomaganie im, choć mogli to zrobić. Takie oświadczenia są wyrazem bólu, który przesłania rozsądny stosunek do tematu.
Oczywiście, więcej mogło być zrobione, aby ocalić Żydów, ale Polacy w warunkach okupacji nie mogli radykalnie zmienić losu Żydów. Alianci może mogliby to zrobić, ale nawet to nie jest pewne w ostatnich fazach niepoczytalności morderców. Pozwolę sobie więcej powiedzieć: Nie ma moralnego nakazu, który wymagałby, aby normalny śmiertelnik ryzykował swoje życie i życie swojej rodziny, aby ocalić sąsiada. Czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie męczarnię strachu osoby albo rodziny, która bezinteresownie i dobrowolnie, tylko z wewnętrznych ludzkich pobudek, sprowadziła do domu osobę skazaną na śmierć? Czy jesteśmy zdolni zrozumieć presję tych lęków, kiedy zbieg winien być trzymany w ukryciu przed widokiem sąsiadów i krewnych, gdy przyjaciel nie powinien słyszeć kaszlu osoby chorej w pobliżu, a ci ukrywający uciekinierów żyli w niekończącym się strachu, gdy to czego tylko brakowało, to byłaby jedna rewizja domu, która mogłaby zakończyć życie osoby ukrywającej się i ukrywanej?
Polacy powinni być dumni, że mają tyle sprawiedliwych świateł, o których mówił Ringelblum, a którzy są prawdziwymi bohaterami potopu. A my nigdy nie zrobimy wystarczająco dużo, aby podziękować tym wyjątkowym ludziom.
fragment rozdziału "Próba podziękowania" autorstwa: Prof. Antony Polonsky, Albert Abramson Professor of Holocaust Studies at the United States Holocaust Memorial Museum and Brandeis University; książka: "Dam im imię na wieki", Edward Kopówka, ks. Paweł Rytel-Adrianik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności historyczne”