Rewolucja w Rosji i pokój Brzeski w 1918 roku

Polskie wojny i konflikty zbrojne w okresie dwudziestolecia międzywojennego:
* powstanie w Wielkopolsce - 1918-1919
* powstania na Górnym Śląsku - 1919-1921
* wojna polsko-bolszewicka - 14 lutego 1919-12 października 1920
* wojna ukraińska - 1918-1919
* wojna litewska - oficjalnie do 1938 roku, a właściwie 1919-1920
* konflikty z Czechosłowacją - 1919-1920
MaciekWielki
Posty: 171
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 18 mar 2011, 17:39

Rewolucja w Rosji i pokój Brzeski w 1918 roku

Post autor: MaciekWielki »

Od początku prowadzenia wojny sytuacja gospodarcza w Rosji była katastrofalna. Handel i dostawa surowców odbywający się przez zamarzające porty w Archangielsku, Murmańsku nie mogły zapewnić Rosji pełnych dostaw, co szczególnie odczuła armia rosyjska, która nie miała wobec słabego przemysłu zbrojeniowego dostatecznego uzbrojenia. To spowodowało nie tylko kryzys gospodarczy w Rosji, ale także zmianę nastrojów społecznych w Rosji, które w szczególności odczuwało blokadę Rosji, ponadto mobilizacja większej części mężczyzn spowodowało, że na wsi w niektórych guberniach zabrakło rąk do pracy i około 1/3 ziemi leżało odłogiem. To spowodowało nagle trudności żywnościowe, nie tylko spowodowane brakiem siły roboczej, ale także transportem, gdyż koleje obarczane przewozem żołnierzy na front nie były w stanie dowozić do Moskwy czy Piotrogrodu żywności, węgla, co powodowało, że przemysł rosyjski nie rozwinął całkowicie swych możliwości produkcyjnych. Dodatkowo zacofana gospodarki rosyjskiej, spowodowało, że nagły rozwój przemysłu zbrojeniowego spowodował zastój w innych dziedzinach produkcji, co powodowało napięcia społeczne.

W Rosji zaczęły powstawać związki, które miały współdziałać z władzą w sprawie obrony kraju, jak np. Ziemstwa – Organizacja Wielkiej Własności Ziemskiej i Samorządy Miejskie wzięły w swe ręce pracę nad podniesieniem produkcji przemysłu wojennego, walkę z trudnościami transportu, opiekę nad szpitalami. Ziemstwa i Samorządy zjednoczyły się w Związek Ziemstw i Miast – „Ziemgor”, tzw. Komitety wojenno-przemysłowe, do których wchodzili przedstawiciele przemysłowców, banków, inteligencji, które chciały wciągnąć w swój skład robotników, co się nie udało z powodu przeciwdziałania bolszewików. W czerwcu 1915 roku na zjeździe Ziemgoru jego przewodniczący książę Lwów wezwał cały naród do wspólnego wysiłku, aby bronić kraj. Chciała to wykorzystać burżuazja, aby rozszerzyć swe wpływy polityczne i wziąć udział w sprawowaniu władzy, na co pozwalała władza carska, która szukała nie tylko pomocy, ale nie chciała być jedynym czynnikiem odpowiedzialnym za ewentualną klęskę. Jednak rząd nie dopuszczał do zbliżenia i unikał współpracy z reprezentantami parlamentarnych klas posiadających, dodatkowo nie dopuszczał do dłuższych obrad Dumy i wydawał dekrety z mocą ustawy. Rząd nie wykazywał również żadnego zainteresowania współpracą z innymi narodami wchodzącymi w skład Rosji, tzw. Odezwa Wielkiego Księcia Mikołaja Mikołajewicza do Polaków, według MSW w grudniu 1914 roku miała odnosić się do ziem polskich, ale zdobytych na Niemcach i Austrii, a nie odnosiło się to do Kraju Przywiślańskiego. W listopadzie 1914 roku podjęto zdecydowaną reformę w Finlandii, ograniczając autonomię, wzmacniając władzę policji i wprowadzając nadzór nad instytucjami oświatowymi.

Wojna z punktu widzenia społeczeństwa rosyjskiego była największym złem, co widoczne było w programie bolszewików, którzy jak głosił Lenin należy walczyć z władzą caratu i osłabić go, doprowadzając do wybuchu nowej rewolucji. To spowodowało nagłą reakcję władz, która poprzez sądy wojenne, zsyłki na Sybir, konfiskatę mienia i zamykanie drukarni z gazetami bolszewickimi próbowała złamać opozycję, jednak takie działanie nie przyniosło pożądanych skutków, z biegiem czasu wybuchały nowe strajki i manifestacje. W 1916 roku w strajkach wzięło udział ponad 1 mln robotników. Propaganda bolszewicka dotarła również do wojska i floty, gdzie dochodziło do rozruchów. We flocie 19 października 1915 roku okręt liniowy „Gangut” ogarnęło powstanie marynarzy. Wysłane do stłumienia buntu pozostałe jednostki nie chciały jak np. Krążownik „Ruryk” eskortować uwięzionych marynarzy do Kronsztadu, gdzie odbył się sąd wojenny przeciwko zbuntowanych marynarzom. Stanowisko klas nie było jednak jednomyślne, wielcy właściciele ziemscy, biurokracja, Koła Dworskie nie chciały zmian w systemie politycznym caratu, ani w jego machinie państwowej. Klasy posiadające uważały, że wojna wzmacnia bolszewików i dążenia rewolucyjne, zaś bolszewicy uważali, że dzięki wojnie mogą zdobyć władzę w Rosji. We wrześniu 1915 roku konstytucyjni demokraci, październik i postępowcy utworzyli Dumski Blok Postępowy, obejmujący 2/3 posłów, wysuwane przez nich propagandowe hasła, walki o zwycięstwo, amnestia dla przestępców politycznych miały zapewnić im zdobycie władzy. Rząd jednak zareagował na utworzenie bloku dumskiego odroczeniem Dumy. Związek Ziemstw i Miast wzywał do wzmocnienia prac parlamentu i wyraził postulat zniesienia nieodpowiedzialności rządu za swe czyny oraz chciał powołania do władzy ludzi cieszących się poparciem społeczeństwa.

Wszystkie te postulaty zostały tylko na papierze, gdyż car odmówił przyjęcia delegacji, co spowodowało pogłębienie się kryzysu pomiędzy caratem a narodem rosyjskim. Do obniżenia autorytetu cara przyczyniła się również tzw. afera Grigorija Rasputina, który głosząc ze jest uzdrowicielem i może uleczyć chorego na hemofilię następcy tronu carewicza Aleksego, zdobył nieograniczona władzę i wpływ na carycę i Mikołaja II. Te wpływy spowodowały, że często ważne polityczne decyzje dotyczące nominacji dygnitarzy państwowych zależały od Rasputina, co wykorzystał wywiad niemiecki wprowadzając kilku swych agentów na dwór carski. Ich zadaniem było doprowadzenie do szukania poparcia w kręgach politycznych w kwestii odrębnego pokoju między Niemcami a Rosją. Lecz Niemcy nie miały wiele do zaoferowania Rosji, jedynie nabytki w Armenii, wycofanie się z Królestwa Polskiego, umowy międzynarodowe w sprawie dostępu do Cieśnin, co spowodowało, że Rosja musiała jednakby zrezygnować z wpływów na Bałkanach, a ponadto Rosja byłaby uzależniona gospodarczo od kapitału państwa koalicji, co wiązałoby jeszcze bardziej Rosję z Niemcami. Już jesienią 1916 roku nastroje wśród opinii społecznej były bardzo gorące, oskarżono rząd o celowe podtrzymywanie kryzysu, aby wykazać, że Rosja nie może dalej prowadzić wojny, ponadto Koła Monarchistyczne chciały pozbawić cara Mikołaja II korony, dla ratowania ustroju Rosji. Jakby wstępem do tego było zabicie z 29/30 grudnia 1916 roku Rasputina, którego dokonał książę Jusupow przy udziale Wielkiego Księcia Dymitra Pawłowicza i przywódcy „Czarnych Sotni” Puryszkiewicza.

Rząd rosyjski z premierem Trepowem jednak na próżno próbował wyzwolić w narodzie nastroje nacjonalistyczne, nawet jego przemówienie zawierające hasła o zdobyciu Stambułu, Bosforu i Dardaneli, jak i rozkaz z 25 grudnia 1916 roku do armii i floty zawierający cele wojenne „Odbudowa Wolnej Polski” i zdobycie Cieśnin i Stambułu nie robiły na społeczeństwie żadnego wrażenia. Na początku 1917 roku Rosję ogarnęła fala strajków w Piotrogrodzie, Moskwie, Charkowie, Rostowie nad Donem, gdzie robotnicy masowo demonstrowali przeciwko wojnie i caratowi. W lutym 1917 roku w strajku brało udział 700 tysięcy robotników, a odpowiedzią caratu na strajki były represje policji i żandarmerii. MSW Protopow sam doprowadzał do prowokowania starć protestujących z policją, chcąc szybko stłumić zamieszki na ulicach, jednak wydarzenia wymknęły się spod kontrolą władz, 3 marca 1917 roku wybuchł groźny strajk w fabryce zbrojeniowej Putiłowa w Piotrogrodzie, na co władze odpowiedziały masowymi zwolnieniami. To spowodowała, że strajk rozszerzył się na kolejne fabryki, 8 marca odbyły się demonstracje przeciwko wojnie, głodowi i caratowi, 10 marca strajki na czele z bolszewikami przybrały na sile, policja była bezsilna, a wojsko odmówiło wystąpienia przeciw strajkujących. Rozpoczęło się powstanie, którego uczestnicy 12 marca zdobyli Arsenał, garnizon piotrogrodzki przeszedł na stronę strajkujących także kolejarze doprowadzali do niedopuszczenia pułków wiernych caratowi, jak i samego cara, aby wrócił do Piotrogrodu. 12 marca w Pałacu Taurydzkim zebrała się Rada Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, wybranych w fabrykach i jednostkach wojskowych, gdzie większość mieli eserowscy i mienszewicy, którzy nie chcieli rewolucji, ale porozumienia się z burżuazją. Prawie z powstaniem władzy burżuazyjnej Duma została odroczona do kwietnia 1917 roku, ale na tajnym posiedzeniu z 12/13 marca powstał Tymczasowy Komitet Wykonawczy Dumski. Weszli do niego przedstawiciele Dumskiego Bloku Postępowego oraz dwaj członkowie lewicy – Mienszewik Czcheidze – przewodniczący Rady Delegatów i Żołnierzy, oraz Eserowiec Aleksander Kiereński. 14 marca 1917 roku utworzono Rząd Tymczasowy, 15 marca car Mikołaj II opuszczony przez generalicję i najbliższe otoczenie podpisał w imieniu własnym i syna abdykację przekazując władze bratu Michałowi, ten jednak nie przyjął korony i 16 marca 1917 roku przekazał władzę Rządowi Tymczasowemu, na czele, którego stanął książę Lwów, a jedną z głównych ról pełnił minister sprawiedliwości Kiereński.

W Europie upadek caratu przyjęto z dużym entuzjazmem, w Niemczech uważano, że teraz rząd rosyjski zajmie się sprawami wewnętrznymi, a osłabiona moralnie armia zostanie wycofana z wojny i Rosja zakończy udział w wojnie. We Francji i Anglii przyjęto również życzliwie upadek caratu, uważając, że władzę przejmie burżuazja związana z francuskim i angielskim kapitałem i nadal będzie prowadzić wojnę, także objęcie stanowiska MSZ przez Milukowa, który w okólniku z 17 marca 1917 roku do rosyjskich przedstawicieli dyplomatycznych za granicą potwierdził fakt dalszej walki z Niemcami i jego sojusznikami. Przed nową władzą stanęła również kwestia polska, co skłoniło Radę Delegatów do złożenia deklaracji z 28 marca na mocy, której Polska ma w pełni prawo być niepodległa pod względem państwowym i międzynarodowym.

Wkrótce także Rząd Tymczasowy złożył deklarację, wydaną 30 marca w której zapewniano o powstaniu niepodległej Polski, ale związanej z Rosją sojuszem wojskowym, co uznawano wciąż, że sprawa polska to wewnętrzna sprawa Rosji. Takie stanowisko Rządu Tymczasowego skrytykował sam Lenin, który 16 kwietnia 1917 roku powrócił do Rosji, gdzie 17 kwietnia przedstawił na zebraniu bolszewików i mienszewików cele Proletariatu – zakończenie wojny, obalenie rządów burżuazji, przekazanie władzy Proletariatowi, upaństwowienie wszystkich dziedzin gospodarki i utworzenie Międzynarodowej Rewolucji, zmianę programu partyjnego i nazwy z Socjaldemokratów na Komunistyczną. Wkrótce Milukow pod naciskiem Rady Delegatów złożył deklarację, że Rosja wyrzeka się aneksji obcych terytoriów, ale zapewniał zachodnią koalicję o dalszym prowadzeniu wojny. Jednak na wezwanie bolszewików 3 i 4 maja 1917 roku rozpoczęły się demonstracje przeciwko kontynuowaniu wojny. To spowodowało, że z Rządu Tymczasowego usunięto Milukowa i Ministra Wojny Guczkowa, 5 maja 1917 roku powstał nowy rząd ze starym składem i księciem Lwowem na czele, Kiereński jako Minister wojny i marynarki. 6 maja 1917 roku rząd zapewnił, że będzie dążył do szybkiego zawarcia pokoju, lecz zwlekano z podjęciem ostatecznej decyzji, gdyż burżuazja rosyjska silnie związana z Francją i Anglią nie chciała zerwania sojuszu Rosji z państwami koalicji, licząc, że dalsze niepowodzenia na froncie doprowadzą do rozwiązania Rad Delegatów i na zdławienie rewolucji bolszewików, a także zarzucając bolszewikom wnoszenie rozkładu w szeregi armii. Wkrótce rząd księcia Lwowa podjął decyzję o rozpoczęciu ofensywy, której przygotowaniem zajął się Kiereński. 1 lipca 1917 roku Rosjanie ruszyli do ofensywy na froncie galicyjskim, jednak po kilku lokalnych sukcesach już 19 lipca Austria i Niemcy przeszły do kontrofensywy wypierając Rosjan poza granicę Galicji i Bukowiny. 1 września 1917 roku Niemcy przeszli na północy przez Dźwinę, 3 września zajęli Rygę.

Ofensywa rosyjska, która całkowicie się załamała i kosztowała wiele tysięcy ofiar spowodowała w Rosji dalsze rozproszenie w szeregach armii, a także wzmogło dążenia rewolucyjne i antywojenne w Rosji. Wkrótce jednak stronnictwa burżuazyjne podjęły próbę zdławienia ruchów bolszewików i rewolucji, miano również odebrać broń robotnikom, a z Piotrogrodu wycofać zrewolucjonizowane odziały. 15 lipca 1917 roku stronnictwo kadeckie wycofało swych ministrów, to spowodowało, że chęć rozbicia koalicji i wywołanie kryzysu rządowego doprowadziła do zamieszek w Piotrogrodzie 16 lipca liczne demonstracje. Bolszewicy nie byli chętni do rozpoczęcia rewolucji, pod naciskiem robotników i żołnierzy doprowadzono 17 lipca do wystąpień w Piotrogrodzie około 500 tysięcy robotników i żołnierzy-marynarzy żądając władzy. Rząd uciekł się do represji, przeciwko demonstracji rzucił oddziały kozackie i uczniów szkół oficerskich, aresztowano wielu działaczy partyjnych i zamknięto dziennik „Prawda” – główny organ partii bolszewickiej.

21 lipca 1917 roku do dymisji podał się książę Lwow, na czele Rządu Tymczasowego stanął Kiereński, a wkrótce Centralny Komitet Wykonawczy Rad na żądanie eserowców i mienszewików oddał mu nieograniczone pełnomocnictwa i nieograniczona władzę. To oznaczało rozbrat z dotychczasową dwuwładzą i wprowadzenie dyktatury Kiereńskiego w Rosji. Burżuazja dążyła wciąż do stłumienia rewolucji, dążono również do wprowadzenia dyktatury wojskowej na czele z gen. Korniłowem, mianowanym 31 lipca po Brusiłowie naczelnym dowódcą armii rosyjskiej, wkrótce doszło jednak 25 sierpnia 1917 roku do narady państwowej zwołanej w Moskwie, w której udział wzięli posłowie do Dumy, przedstawiciele Ziemstw, samorządów miejskich, przedstawicieli przemysłu, bankowców, członkowie Rad Delegatów, eserowcy i mienszewicy. Oficjalnym celem było zjednoczenie władzy państwowej, ale bolszewicy wezwali do strajków chcąc pokazać swoja siłę. Już 7 września 1917 roku gen. Korniłow na czele III Korpusu Kawalerii ruszył na Piotrogród, formalnie miał to być atak na Rząd Tymczasowy i na Kiereńskiego, gdyż gen. Korniłow chciał osiągnąć dla siebie dyktaturę. Lenin widząc, że Korniłow dąży do rozbicia rewolucji wezwał do walki przeciwko dyktaturze. Zamach gen. Korniłowa zakończył się klęską, a on sam 14 września został aresztowany. Próba zamachu stanu jeszcze bardziej pogrążył Rosję, strajki, zwolnienia w fabrykach, głód, regres gospodarczy, inflacja spowodowało, że bolszewicy zdobywali dzięki swym hasłom coraz większe poparcie. We wrześniu 1917 roku mieli już większość miejsc w Radzie Delegatów w Piotrogrodzie i innych większych miastach. 12 września Rada Delegatów w Piotrogrodzie uchwaliła na wniosek bolszewików rezolucję, domagając się, aby władza w państwie została oddana Radom Delegatów.

W rządzie sytuację próbowali ratować eserowcy i mienszewicy usuwając ministrów kadeckich i 8 października tworząc nowy rząd z Kiereńskim na czele. Sam Kiereński próbował osłabiać wpływy bolszewików w wojsku, a ponadto próbował zwołać tzw. Naradę Demokratyczną złożoną z eserowców i mienszewików, przedstawicieli Ziemstw, Samorządów itp. 23 października 1917 roku odbyło się posiedzenie Komitetu Centralnego Partii Bolszewickiej, na którym Lenin wygłosił rezolucję stwierdzającą, że wybuch rewolucji jest nieunikniony, ale należy poczekać na odpowiedni moment. 29 października 1917 roku powołano Ośrodek Partyjny, miał on przejąć kierownictwo, w skład, którego weszli: Stalin, Feliks Dzierżyński, Jakow Swierdłow.

Z 6 na 7 listopada 1917 roku rozpoczęła się rewolucja, bolszewicy opanowali węzłowe punkty stolicy, telegraficzne, elektrownie, gazownie, dworce kolejowe, magazyny zboża, węgla, nafty, mosty. Krążownik „Aurora” wypłynął na Newę i wystrzałem dał sygnał do powstania. Kiereński, który opuścił stolicę szukał pomocy wojska, ale Kozacy odmówili strzelania do rewolucjonistów, a wkrótce ministrowie rządu Kiereńskiego zostali aresztowani w Pałacu Zimowym, zaś sam Kiereński 14 listopada 1917 ratował się ucieczką.

Już 7 listopada 1917 roku w Instytucie Smolnym w Piotrogrodzie rozpoczął obrady II Ogólnorosyjski Zjazd Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, gdzie powołano pierwszy rząd radziecki – Radę Komisarzy Ludowych z Włodzimierzem Leninem na czele. 8 listopada 1917 roku uchwalono dekret o pokoju, a także konfiskacie ziemi obszarniczej i oddaniu jej chłopom.

21 listopada 1917 roku rząd radziecki wystosował do ambasadorów i posłów państw koalicji o wszczęciu rozmów pokojowych. Rząd radziecki nakazał również gen. Duchininowi, aby zwrócił się do wojsk nieprzyjacielskich o wszczęciu rozmów pokojowych i przerwaniu działań wojennych. Koalicja odrzuciła notę radziecką, a także wysłały protest do gen. Duchinina w sprawie rozpoczęcia rozmów pokojowych między Rosją a Niemcami, wkrótce gen. Duchinin odmówił jednak rozpoczęcia rozmów pokojowych i 22 listopada został zdymisjonowany. Jego następcą został chorąży Krylenko, zaś sam Lenin zwrócił się do samych żołnierzy, aby sami porozumieli się z przeciwnikiem, co spowodowało, że w wielu miejscach zawarto lokalne rozejmy, 26 listopada 1917 roku Krylenko drogą radiową zwrócił się do dowództwa niemieckiego z propozycją zawieszenia broni. 27 listopada Niemcy wyraziły zgodę, przyjęły również propozycję radziecką z zadowoleniem, mogąc przerzucić swe siły na zachód, a ponadto społeczeństwo domagające się pokoju także przyjęło propozycję radziecką z ulgą. Demonstracje Robotników w listopadzie 1917 roku dawały wyraz zadowolenia wobec wszczęcia rozmów pokojowych.

3 grudnia 1917 roku rozpoczęły się rokowania między delegacją radziecką a czwórprzymierza w Brześciu Litewskim. 15 grudnia podpisano rozejm, które wszedł w życie 17 grudnia, w rozejmie zawarto postanowienie o zakazie przemieszczania o wojsk z frontu wschodniego na zachodni. 22 grudnia 1917 roku Brześciu rozpoczęły się rokowania pokojowe, władze niemieckie działały według starej dyplomacji wprowadzając wywody o anektowanych prowincjach, o korzyściach gospodarczych, o liniach strategicznych. Władze radzieckie przeforsowały zaś jawność obrad, a publikacje tekstów wygłaszanych przemówień i obrady nad sprawami podpisania pokoju wykorzystały do głoszenia haseł rewolucyjnych, gdzie delegaci bolszewiccy jak Adolf Joffe i Lew Trocki górowali nad pruskim gen. Hofmanem i niemieckim dyplomatom Kuhlmannem oraz dyplomatom austriackim Czerninem. Już 22 grudnia szef delegaci radzieckiej Joffe zagroził, że pokój nie zostanie podpisany, jeśli Niemcy i ich sojusznicy nie wyrzekną się aneksji i odszkodowań. Państwa Czwórprzymierza dopiero 25 XII odpowiedziała przez MSZ Austrii hrabiego Czernina, że zgadzają się na tezy radzieckie, ale jeśli aneksji i odszkodowań wyrzekną się państwa koalicji. Odpowiedź nie nadeszła w ciągu 10 dni, ale 4 stycznia 1918 roku wznowiono rokowania. Generał Hoffman jeszcze 26 grudnia wyjaśnił Joffemu, że Niemcy nie anektują żadnych państw siłą, chyba, że będą chciały tego same. Niemcy w rzeczywistości chciały anektować ziemie polskie i krajów bałtyckich po Rygę.

W samej Rosji Lenin wiedział, że jeśli chce zapanować nad sytuacją musi się zgodzić na twarde warunki Niemiec. Jednak grupa tzw. Lewych Komunistów z Bucharinem na czele chciał zerwania rokowań brzeskich, zaś Komisarz Spraw Zagranicznych Lew Trocki w liście do Lenina ze stycznia 1918 roku uważał że należy odmówić podpisania pokoju, a jednocześnie ogłosić stan wojny między Rosją a państwami centralnymi został zakończony. Kolejnym obradom 9 stycznia 1918 roku przewodniczył już sam Trocki, sytuacja wyjaśniła się jednak dopiero 12 stycznia, kiedy delegacja radziecka nie zgodziła się uznać organów niemieckich powołanych w Polsce (Rady Regencyjnej) oraz na Litwie i Kurlandii, uważając, że te państwa muszą się same wypowiedzieć na temat swego losu, a organy te zależne od Niemiec nie zostały dopuszczone na obrady konferencji, gdzie ze strony radzieckiej byli przedstawiciele Proletariatu Królestwa Polskiego Stanisław Bobiński i Karol Radek.

Wobec takiego stanowiska ostro zareagował gen. Hoffman, nie przyjmując do wiadomości wywodów delegacji radzieckiej, co pozwoliło propagandzie antyniemieckiej na pokazanie, że Niemcy nie dążą do zawarcia pokoju, lecz do podbojów, co odbiło się wyraźnie w Niemczech i Austrii. W styczniu 1918 roku w Niemczech i Austrii wybuchły strajki spowodowane m.in. oburzeniem na stanowisko delegacji niemieckiej w Brześciu. 28 stycznia 1918 roku zastrajkowało 400 tysięcy robotników, robotnicy domagali się zwarcia szybkiego pokoju, strajk został jednak szybko zdławionym klasy posiadające zaczęły się obawiać o swój byt, zaś Naczelne Dowództwo nie rozumiejąc nastrojów społecznych wciąż prowadziły rozmowy w Brześciu, gdzie Niemcy zastosowali wobec Rosjan szantaż sprowadzając na rozmowy przedstawicieli Centralnej Rady Ukraińskiej – była to instytucja, którą stworzyły burżuazyjne i drobnomieszczańskie ugrupowania nacjonalistyczne. 20 listopada 1917 roku Rada proklamowała niepodległą republikę ukraińską. 9 lutego 1918 roku w Kijowie ustanowiono jednak władze radziecką, a Centralna Rada ratowała się ucieczką, zaś Państwa Czwórprzymierza podpisały z fikcyjnym państwem porozumienie o pokoju, gdzie na uwagę zasługują dwie sprawy: rząd ukraiński obiecał, że do 31 lipca 1918 roku dostarczy Niemcom i Austrii 1 milion ton zboża, 50 tysięcy żywca, węgiel itd., ponadto do Ukrainy miała być przyłączono Ziemia Chełmińska i część Podlasia. Na Chełmszczyźnie chciano utworzyć ukraińską strefę wpływów, aby oderwać to bogate państwo od Rosji, co było również pogwałceniem aktu z 5 listopada 1916 roku. 9 lutego 1918 roku sekretarz stanu w MSZ von Kuhlmann na żądanie Naczelnego Dowództwa przedstawił delegacji rosyjskiej ultimatum, aby zrezygnowała Rosja z Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi i Ukrainy. Żądano odpowiedzi w ciągu 24 godzin. 10 lutego 1918 roku Lew Trocki oświadczył, że nie podpisze Rosja pokoju aneksjonistycznego, ale uważa, że stan wojny między Rosją a Państwami Centralnymi jest ukończony, a wojska radzieckie otrzymają rozkaz demobilizacji. Po tym oświadczeniu delegacja radziecka wyjechała z Brześcia Litewskiego. Niemcy jednak nie zadowoliły się formułą Trockiego i 18 lutego 1918 roku rozpoczęły ofensywę na froncie wschodnim.

W Rosji nawet Lenin uważał, że nie podpisanie pokoju Niemcy zlekceważyli. 21 lutego rząd radziecki wydał odezwę do narodu o „Ojczyźnie w Niebezpieczeństwie”, 23 lutego na masowych demonstracjach robotnicy gotowi byli wstępować do Armii Czerwonej by bronić rewolucji, która pod Pskowem pod Narwą stawiła czoła armii niemieckiej zatrzymując jej pochód, 23 lutego Niemcy zażądały od Rosji wycofania wojsko rosyjskich z Estonii, Finlandii, Ukrainy i przywrócenia w tych krajach rządów Centralnej Rady. W nocy z 23/24 lutego Rosja wyraziła zgodę na przyjęcie ultimatum Niemiec, 3 marca 1918 roku podpisano pokój, na mocy, którego linia zachodniej granicy Rosji iść miała od Zatoki Ryskiej na północnym-wschodzie od Rygi, następnie wzdłuż Dźwiny, dalej na wschód od kolei Dźwińsk-Wilno-Lida, po czym wzdłuż Niemna do Mostów na południe do Prużan i na wschód do Rokitna. Rosja uznała także traktat między Centralną Radą Ukrainy a Państwami Czwórprzymierza i zobowiązała się wycofać wojska rosyjskie z Ukrainy.

Tomasz Sanecki

Bytom, 10 marca 2013 r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bitwy, wojny i kampanie”