Śladowe użycie min w obronie w 1939 roku

[Adambik]

Jeżeli temat był już poruszany - prosze o przekierowanie - ale od dawna nurtuje mnie prosta kwestia - jeżeli już zdecydowano się na obronę wzdłuż praktycznie granic czy nie było by sensownie ustawić na przedpolach broniących się jednostek zapory z min przeciwpancernych.
Nadzainie się Niemców na takie zapory w znacznej części spowolniłoby tempo natarcie ich jednostek zmechanizowanych - czy rozpatrywano w ogóle taki plan i właściwie dlaczego nie użyto/użyto w niewielkich ilościach min.
W 1945 roku Manstein nalegał na Guderiana by zważywszy na nadciągająca ofensywę Rosjan koniecznie stworzyć głębokie pozycje minowo-artyleryjskie, na których da się wyhamować impet Rosjan co da czas na podciągnięcie odwodów - ostatecznie nie zdecydowano się na to z wiadomym skutkiem - czy w 39 roku nie dałoby nam jednak pewnej może niewielkiej ale jednak szansy na skuteczną obronę?